Można wygrać bona na korniszona, talon na balon i zezwolenie na pielenie na ternie dowolnie wybranego pegieeru (tak wiem, obsuw intelektualny w toku).
Natomiast pytanie jest jak najbardziej poważne.
Czy egzaltacja staje się mniej śmieszna, gdy jest się jej świadomym?
Natomiast pytanie jest jak najbardziej poważne.
Czy egzaltacja staje się mniej śmieszna, gdy jest się jej świadomym?