Podłoga wyłozona płytakami... jak się na jakąś (obojenie która) nadepneło to nóżka została zatrzaśnieta we wnyki a z otworów w sciane wlewała się woda. Jak się potem okazało, by uniknąć pułapki należało... sie przeturlać....
Może to częsta pułapka, ale mi bardzo zapadła w pamięć, ide sobie przez lochy spokojnie i nagle ściana się poruszyła to zamurowało mnie faktycznie i w przenośni .