Blizzard, twórcy World of Warcraft, rozpoczeli alfa-testy pierwszego oficjalnego dodatku do owej gry pt. The Burning Crusade. Aby zostać testerem, nie trzeba było wykazać się żadnymi szczególnymi zdolnościami, bądź doświadczeniem. Wystarczyło być członkiem rodziny lub znajomym pracownika Blizzarda.
Co ciekawe, każdy tester musiał zobowiązać się do przestrzegania umowy o poufności, czyli o wspomnianej becie w ogóle nic nie powinniśmy wiedzieć. Jednak firma owy zapis zamieściła w sieci, pod tak łatwym do wykrycia adresem target="_blank" rel="nofollow noopener noreferrer">adresem, że wyjawienie sekretu było tylko kwestią czasu. Na tuszowanie prawdy było już za późno, więc Blizzard ujawnił tą tak skrywaną "tajemnicę" redaktorom serwisu Gamespot. Z tego wszystkiego wynika, że prace nad grą idą pełną parą i twórcy powinni się wyrobić z premierą datowaną na gwiazdkę 2006r.