Wiesz...Gothic byłby dobrą grą na PSP, chętnie bym ją odpalił i grał. Ale nie na poważniejsze platformy.
Sosna, ja nie uważam BG za wzorzec i boże uchowaj nie chce by wszystkie gry tak wyglądały. Po prostu uważam, że jeśli Gothic chce być zaliczany do gier RPG, niech będzie przynajmniej porównywalny z BG. Choćby 2.

Tyle, że Gothic podobny do BG nie byłby Gothicem, to właśnie ten nietradycyjny system rozwoju, walki itp. sprawia, że Gothic odniósł taki sukces

Mirid gry które podałeś to przedstawiciele przelanego na komputer papierowe zasady D&D. Black Isle i Atari miały z tym niezły nos i fart. Ale te gry nie wymyśliły tego systemu, nie komputer, nie firma a banda zapaleńców. Od ed 1 do 4 obecnie (która swoją drogą jest beznadziejna). W przypadku gier z pod znaku D&D zawsze masz multum klas, to ma mieć sens na papierze, a grze dodaje wielu rozwiązań. Masz multum umiejętności. Ale było nie było, te firmy dają tylko i wyłącznie fabułę. Najważniejszą część rpg na której mogą się skupić znacznie bardziej niż nad rozplanowaniem świata (ten jest), klas (te są), postaci (też są, choćby Elminster z BG czy Drizzit), atutów (te są) itd. To bardzo stary i mający przed sobą wiele zmian system. Nic dziwnego że cieszy!

Gothic to Gothic. Inny styl rpg. Klas jest mało (ale w takim Fable masz ich 0), fabuła to jak zawsze rzecz gustu, mi np 2 i 3 cz wydawały się niezwykle płytkie) ale masz większą z nimi interakcję, w nvn poza tymże masz z barba np premię do zastraszania a z pala do dyplomacji nie masz nic.

Proste? Tak sądzę.
RPG to rozległa dziedzina gier, gothic a DnD stoją obok siebie ale nie na tej samej półce.

No to może ja się wypowiem, jako osoba, która grała w Gothic I i Gothic II + NK.

Osobiście nie jestem jakimś wielkim fanem serii, lub osobą nastawioną strasznie negatywnie do ów tworu.

Gothic posiadał swój urok, co sprawiało, że z chęcią się do niego wracało. Oprawa muzyczna często urzekała, a grafika, co prawda nie jakaś świetna, cieszyła oko (Osobiście rozwaliły mnie schody w GII. )

Cytat

Fabułę mam jaką mamy.
Chociażby na przykładzie pierwszej części gry. Fabuła z początku nie jest liniowa. Mamy możliwość wybrania jednej z trzech stron etc etc. W sumie i tak wszystko sprowadza się do unicestwienia Śniącego. Tu wszystko zależy od gustu. Mi osobiście główny wątek Gothica przypadł do gustu

Cytat

Racja, nie mamy edytora postaci jaki możemy znać z Morrownida, czy Obliviona (sic!).
W Gothicu kreowanie postaci bardziej polega na rozwijaniu jej w stronę jakiejś tam profesji, budowaniu jej osobowości, by w ostateczności wykreować w własną postać. Tak to przynajmniej widzę.

Cytat

Jakby na to nie patrzeć... to samo jest w grach w typie BG, ID, czy Morka

Cytat

Stworzyłeś ten argument na siłę, jak dla mnie

Cytat

... które są o wiele lepiej zbudowane, niż w innych grach? Podkład głosowy bardzo mi się podobał, a gracz miał w końcu możliwość usłyszenia własnej postaci. I jakoś nigdy nie spotkałem się z dialogami budowanymi na siłę.

Cytat

Brak tego imienia, jak dla mnie, wedle twórców miał ukazywać 'głębie' postaci. Chociaż z drugiej strony... razi to, że podczas gry nikt nie raczył nas spytać o imię. Mi to osobiście nie wadzi.


Sumując:
Gtohic jest, ja dla mnie, przyjemną gierką. Co prawda ma kilka niedociągnięć, ale wykonana jest całkiem nieźle. Gra się w nią całkiem przyjemnie... chociaż osobiście wolę BG, czy NWN

Miridius wymieniłeś tyle argumentów, jednak mnie zaskoczyło, że nie wspomniałeś o tym najbardziej denerwującym, chodzi mi o sztuczną inteligencję NPC. Denerwuje mnie jak np. Gorn mówiący, że będzie szedł tuż za mną tak naprawdę stoi ciągle w miejscu (czasem trzeba go walnąć mieczem, żeby się odblokował). Błędy te są najbardziej widoczne w GII + NK, kiedy w wieży bandytów Dextera pojawia się pirat Jack i biega bez ładu i składu, a Bandyci klinują się na schodach
To jest moim zdaniem najsłabszy punkt Gothica...

BG też miał błędy, de facto pomocne graczowi ale miał. Każda gra ma jakieś błędy, GII z nocą dla mnie jest elegancki. A co do porównywania tych dwóch gier to przecież co tu porównywać? To w ogóle co innego. Widziałeś kiedyś w BG widok z za pleców bohatera? Albo mogłeś sam kierować ruchami jego miecza? Ni hu hu. Więc jak powiedział Red to nie ta sama półka.

Saga gothic jest świetna a w sasadzie jej część (Nie lubie GIII i zmierzchu bugów). Może grafika nienajlepsza ale ta fabuła ten klimat. Aż się łezka w oku kręci.