A. I zabij missy. Za bardzo na niej polegamy że nas gdzieś pchnie, ot co Dlatego stoimy i gadamy, jakby czekając na jej potwierdzenie na cokolwiek, bo tak nam łatwiej. Pozbaw nas tej opcji to zaczniemy działać. Zginiemy szybko, ale przynajmniej będziemy pisać .
Przy okazji, może warto by było do sesji dołączyć jeszcze jednego gracza po stronie piratów, bo u nich kiepsko. nei wiem jakby to uzasadnić fabularnie, ale podejrzewam że jakbym spytał ranga to by zagrał.
Favar chyba nie widzi problemu.
Missy jest waszym dowódcą i macie się jej słuchać. Przeciągam sesję w cholerę, bo nic zrobić nie mogę. Piraci stoją w miejscu i nic nie robią. Teoretycznie, to wy od 2 stron też już powinniście stać i czekać... Ktoś nawali i hamuje wszystko.