Ja również muszę tu poprzeć poprzedników(ale bezsensowne zdanie). Chromanin nie był tylko jedną z najtrudniejszych misji, ale także najbardziej interesującą. Trzeba było sporo się namyśleć, żeby rozwiązać zagadkę, która została zapisana w księdze:
Zagadka #1.
"Ten, który zechce wyrzec się ścieżki występku i błędu i zechce podążać drogą prawa i porządku, pozna prawdziwe źródło mojej potęgi. Dane mu będzie użyć jej, by skruszyć ogniwa tego świata i posiąść najważniejszą z nagród - Chromanin."
"Mędrzec stara się zobaczyć sprawę w jej całości, nim zdecyduje się podjąć trudy wyzwania."
Przyznam szczerze, że ta była najtrudniejsza ze wszystkich do rozwiązania. Chyba zawsze kładłem nacisk na ostatnie zdanie zagadki, a w tym przypadku, niewiele mi ono podpowiadało. Jednak w końcu postanowiłem "zobaczyć sprawę w jej całości" i znalazłem księgę w Starej Cytadeli.
Zagadka #2.
"Wizje Chromanina, tajemne głosy z zamierzchłej przeszłości, rozjaśniły mój umysł. Nie porzucę ich za żadne skarby tego świata. Mój los będzie odtąd związany z nami."
"To, co kiedyś rozdzielono, zostanie znów połączone po bolesnej chwili rozłąki."
Ta zagadka była już łatwiejsza i znów postawiłem nacisk na ostatnie zdanie. Trzeba było udać się do miejsca, gdzie coś "rozdzielono", a konkretniej rozwidlenie rzeki na wschodzie. Znów trafiłem! Książka leżała na małej wysepce, rozdzielonej od brzegu. Zagadka pomogła
Zagadka #3.
"O, starożytni Bogowie! Jak to możliwe, że niegodny śmiertelnik, jakim bez wątpienia jestem otrzymał tak cenne dziedzictwo waszej potęgi! Obym tylko nie zabłądził słowem lub uczynkiem i nie stracił mego skarbu!"
"Mądry rybak próbuje czasem szczęścia po drugiej stronie jeziora."
Z tą zagadką chyba każdy miałby najmniej problemów. Wystarczy poszukać chatki rybaka, a ponieważ tylko przed Nowym Obozem takowa jest, to należy się tam udać. Potem "szukać szczęścia po drugiej stronie jeziora" i znaleźć księgę.
Zagadka #4.
"Nie śmiem nawet marzyć o znalezieniu się pobliżu potężnego Chromanina. Dni płaczu odeszły w niepamięć. Tak niewiele dzieli mnie od osiągnięcia absolutnej perfekcji!"
"Zapomniano już czyny tych, co niegdyś weszli na pokład."
I tu również zagadka jest dla nas wielką podpowiedzią. Trzeba szukać "tych, co niegdyś weszli na pokład". Czyli krótko mówiąc rozbitego statku. Niedaleko Wieży Mgieł, jak wiemy znajdują się owe "ruiny" statku. Ale tutaj jest cięższa przeprawa, bo trzeba się jeszcze uporać z Ognistymi Jaszczurami, no więc jak już je załatwiłem, ujrzałem nieopodal statku piątą księgę Chromanina.
Zagdaka #5.
"Ale nie będę sam kroczył po tej ścieżce. Zaszczyt przypadł mi, ale muszę podzielić się mą potęgą z tymi, którzy okaża się godni, by podążyć w moje ślady. Mam tylko nadzieję, że mnie odnajdą."
"Znajdziesz mnie tam, gdzie wszystko się zaczęło."
Chyba najprostsza ze wszystkich. Wracam do Wieży Mgieł, a tam leżą pewne zwłoki, patrzę, a tam szósta i ostatnia księga Chromanina, a tu nagle... szkielety! Ogółem nieźle się walczyło, najgorzej było z magiem, no ale ja też miałem zwoje, więc poszło gładko
Ech, rozpisałem się
To tyle, co sądzę o tym zadaniu.
