Jak wiemy fabuła Gothic 1 jest jedyna w swoim rodzaju:) Ale wiadomo każdy ma jakieś mniejsze bądź większe zastrzeżenia. Stąd moje pytanie co waszym zdaniem powinno w pierwszej części z fabuły zniknąć a co chcielibyście w niej znaleść aby czerpać większą przyjemność z gry
Osobiście byłbym za wcześniejszym wrzuceniem bezimiennego do bariery, chciałbym w którymś rozdziale doświadczyć podziału obozów, pogadać z Y'berionem jeszcze w starym obozie i zobaczyć jak przy postępach w fabule zbiera coraz to więcej ludzi, chciałbym zobaczyć opuszczenie obozu i jego nagłe przez to osłabienie. Tego mi w G1 brakuje. Swoją drogą fajny temat.
Taaa albo żeby bezimienny miał jakiś większy wpływ na fabułę.... Pamiętam raz fantazja poniosła mnie tak że wyobrażałem sobie naszego bohatera zakładającego własny obóz i werbującego nowych członków. A realnie brak mi troszkę respektu bo mimo iż pniemy się do góry w karierze to i tak mało kto traktuje nas z większą godnością.
Ja chciałbym zobaczyć wielką bitwę. Bitwę na polach ryżowych. Bitwę, w której stanęliby oko w oko przedstawiciele Starego i Nowego Obozu. Odsiecz za kopalnię! Po jednej stronie wredny Gomez, po drugiej Lee bawiący się wisiorkiem i ze spokojem spoglądający na armię wroga. Stanąć u boku jednego z nich i zmiażdżyć drugich. Tak to byłoby dobre. Ke? ;>
Użytkownik Tamc. dnia pon, 11 sie 2008 - 22:39 napisał
Ja chciałbym zobaczyć wielką bitwę. Bitwę na polach ryżowych. Bitwę, w której stanęliby oko w oko przedstawiciele Starego i Nowego Obozu. Odsiecz za kopalnię! Po jednej stronie wredny Gomez, po drugiej Lee bawiący się wisiorkiem i ze spokojem spoglądający na armię wroga. Stanąć u boku jednego z nich i zmiażdżyć drugich. Tak to byłoby dobre. Ke? ;>
Tamciu dobrze prawisz.
Dodałbym jeszcze możliwość obrony nowego obozu - Najemnicy stojący na bramie i szyjący do Strażników z łuków i Strażnicy strzelający do Najemników z Kusz.
Oj ładna by była bitewka. O albo możliwość odejścia z Lee i założenia nowego obozu. Idąc na północ przedzierać się przez Strażników mieczem.
Wielka bitwa między starym a nowym obozem. Odbyłaby się ona na terenach sekty. Różne potwory z bagien i do tego członkowie wyznania śniącego którzy za dobrą cenę przyłączą się do jednej z organizacji. Mogłyby być też walki o różne ruiny zamkowe i terytoria. :]
Zgadzam się z przedmówcami, wojna Nowego i Starego obozu byłaby naprawdę ciekawa, do tego chciałbym, żeby w odsieczy w Kopalni uczestniczyło więcej ludzi a nie my sami (bo reszta nas gdzieś porzuca).
Osobiście skróciłbym też ten epizod w Świątyni Śniącego, a zamiast tego dał dodatkowo np. Wojnę z orkami na ich ziemi, lub choćby jakąś małą akcyjkę na nich z członkami jednego z 3 obozów
Ach, miodzio. Na samą myśl o wyrównaniu rachunków ze Starym Obozem miałbym zamiar chwycic za topór! Można by przeprowadzic obronę lub zdobywanie obozu, albo też starcie na otwartym polu. Każda wersja dobra.
Szturm orków też byłby niegłupi.
Najlepiej wszystko naraz, ale wtedy zmieniła by się fabuła GII ( przynajmniej trochę ) a szłyszałem, że tego nikt by nie chciał. Ja osobiście lubię taką grę, jaka jest, a jak mi się nudzi to odpalam mody, albo, po prostu, biorę się za inną...
Ciekawe czy ktoś zrobił taki mod uzupełniający do GI, w którym moglibyśmy stoczyć bitwę NO vs SO. Choć osobiście o takim nie słyszałem, jeśli jednak ktoś wie coś o takim, to niech się z nami nim podzieli
Ja bym wprowadził oblężenie starego obozu spowodowane atakiem na wolną kopalnię w którym Bezimienny bierze udział. Setki wojowników ścierających się ze sobą, lejąca się krew, świszczące koło ucha bełty i strzały i latające wokoło kule ognie. Ach to jest to.
Na początku bym zmienił zakończenie gry,w każdym innym obozie powinno być inne zakończenie gry,np stary obóz-mówimy Krukowi co zamierza nowy obóz i doprowadzić do tego żeby się im nie powiodło.Po drugie zmienił bym styl robienia broni i produkcje napojów-dla mnie w Gothicu było mało broni i były słabe,trochę mało receptur na stworzenie mikstur.I to wszystko co chciałbym zmienić.
Jak wiemy fabuła Gothic 1 jest jedyna w swoim rodzaju:) Ale wiadomo każdy ma jakieś mniejsze bądź większe zastrzeżenia. Stąd moje pytanie co waszym zdaniem powinno w pierwszej części z fabuły zniknąć a co chcielibyście w niej znaleść aby czerpać większą przyjemność z gry
Zmieniłbym to żeby muc zostać np. magnatem,ballem.
zeby muc zabic np.diego,jana i takie inne postacie nieśmiertelne.by było więcej doświadczenia.dodałbym umiejętność robienia zaklęć,run ,mieczów,łuków.moznaby wybrać czy urizjel bedzie jedno czy dwuręczny.wiecej misji i obozów . misje np z siekaczem, Arto i Blizna
