[Lineage II] L2 nie uruchamia się vol2

Jak zwykle ja pomagam innym w grach, to teraz ja padam na ryj i palce u stóp i mnie szlag trafia
Najpierw Lineage nie reagowało na moje ID i hasło. Po prostu wiecznie ładował. No to zrobiłem updejta i poszło. Tyle, że miałem problemy, bo raz na 30 razy udawało mi się napisać w ID i haśle cokolwiek innego od spacji. No ale w końcu jakoś ruszało... tyle, że server nie reagował (gram na gravelandzie), ale luknąłem na ich stronkę i po kilkaset ludzi na każdym świecie było. Więc zainstalowałem jeszcze raz po updejcie ich patha. Poszło dalej. Ale tym razem się gameguard czepiał cholerny, choć jakoś dziwnie, bo raz się czepiał, a raz nie, a do tego, jeśli raz na kilka razy mogę w ogóle wpisać normalnie nicka i hasło, to już niezła jazda. RAZ mi się udało zalogować tak, żeby móc stworzyć postać (robię nową, chcę zobaczyć, jak to być magiem...) no i oczywiście, jak już zrobiłem i miałem wpisywać imię, to się zawiesił komp i musiałem zrestartować Później mi wyskoczyło, że mam jakiegoś wirusa w pliku startowym L2 (w plikach systemu, skąd się uruchamia) no i nie da się nawet włączyć gry. Wyskakuje, że nie mam uprawnień, czy nie da się znaleźć ścieżki docelowej... wirusa usunąłem. (ach, zapomniałem dodać wcześniej, że zainstalowałem coś na gameguarda z ich forum, co wcześniej działało i trochę pomogło, choć nie całkiem. No ale nieważne.) Później przekopiowałem pliki jeszcze raz zastępując tylko te z pliku system i (przypadkowo) z jakiegoś innego zaraz obok. No i gra się włączała... ale ze starym obrazkiem, sprzed updejtu. No to updejtowałem raz jeszcze... (szybko, bo większość już była) i znowu dupa. Znów wyskakuje, ten komunikat, choć wirus zgnieciony młotem. Teraz wykasowałem grę w cholerę i kopiuję z płytek od nowa (nie ma na nich żadnego wirusa) i później zupdejtuję. Może jednak ktoś spotkał się z czymś takim...?


Jeśli kłamię, niech wejdę krasnoludowi w drogę!
Jestem krasnoludem, który wziął sobie za żonę uroczą dziewoję o pięknych kształtach. Zapamiętaj to! Jestem uparty, groźny i mam drewnianą chochelkę obitą różowym futerkiem. Lepiej ze mną nie zadzierać.


[color="red"]Pec Ci w oko...
Niech będzie pochylony...


Cóż, jeśli kiedykolwiek będziesz w potrzasku...
...to napisz petycję ;p
[/color]
Odpowiedz

Cytat

Teraz wykasowałem grę w cholerę i kopiuję z płytek od nowa (nie ma na nich żadnego wirusa) i później zupdejtuję. Może jednak ktoś spotkał się z czymś takim...?


To jest prawidłowa droga rozwiązania problemu. Miałem kiedyś podobne problemy ale nie w takim stopniu.
Wtedy usunąłem grę, zaciągnąłem nowego klienta i zrobiłem update'a. Potem instrukcje od priva i poszło.
Odpowiedz
Heh jeszcze z żadną grą nie miałem tyle problemów. To przez to, że to gra online. Zawsze wolałem normalne, jednoosobowe, albo gracz na gracz na jednym komputerze, jak heros.
Właśnie zaraz zainstaluję pathe z tego servera i zobaczymy, jak to będzie. Jeśli dalej to samo, to znów format? U mnie to coraz częstsze... dobrze, żem w końcu zmądrzał i zdobiłem sejva windowsa, że tak się wyrażę. Kopię awaryjną... noo... jak to się tam nazywa. W każdym razie dostałem 180 gigowy dysk zewnętrzny i mnie tknęło.
Szlag. Dlaczego ja muszę zawsze tyle gadać? A jeszcze nic nie piłem (stoi już na biurku, kufel czyszczę )


Jeśli kłamię, niech wejdę krasnoludowi w drogę!
Jestem krasnoludem, który wziął sobie za żonę uroczą dziewoję o pięknych kształtach. Zapamiętaj to! Jestem uparty, groźny i mam drewnianą chochelkę obitą różowym futerkiem. Lepiej ze mną nie zadzierać.


[color="red"]Pec Ci w oko...
Niech będzie pochylony...


Cóż, jeśli kiedykolwiek będziesz w potrzasku...
...to napisz petycję ;p
[/color]
Odpowiedz
Nie chwal się.

A prawisz pewnikiem o backupie.
Odpowiedz
No właśnie Backup. Mam sklerozę. I problem, bo internet mi działa od dwóch dni, jakby wyjechał na wakacje i nie mogę nawet zaktualizować L2 a w sobotę jadę do Gdańska, więc jest lipa. Se pogram.


Jeśli kłamię, niech wejdę krasnoludowi w drogę!
Jestem krasnoludem, który wziął sobie za żonę uroczą dziewoję o pięknych kształtach. Zapamiętaj to! Jestem uparty, groźny i mam drewnianą chochelkę obitą różowym futerkiem. Lepiej ze mną nie zadzierać.


[color="red"]Pec Ci w oko...
Niech będzie pochylony...


Cóż, jeśli kiedykolwiek będziesz w potrzasku...
...to napisz petycję ;p
[/color]
Odpowiedz
← Inne MMoRPGi

L2 nie uruchamia się vol2 - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...