Prawdopodobnie to z tej krypty będzie wywodził się nasz bohater. Dlatego też mamy pytanie ,,co wiadomo z poprzednich części o tej Krypcie 101?". Pytanie to kieruje między innymi do Val i Shivera, bo trochę powinni o tym wiedzieć (oni w konkursie o Falloucie mogliby konkurować z ówczesnymi twórcami gry XD).


Aaaaaaaaaa i zapomniałbym, oto moje źródło (patrzcie na plecy gościa na ostatniej stronie).

[Dodano po 2 minutach]

Uprzedzę pytanie: Nie! nie chodzi mi o tego, któremu tryska coś (może odkryliśmy ropę )z głowy .

Tak, od dawna było wiadomo, że główny bohater F3 wyruszy z Krypty 101. Co o niej wiadomo?

"Vault 101 is a Vault-Tec Vault located somewhere near the East Coast of the United States. Its role in the Vault Experiment was to never open for any reason, cutting off the Vault residents completely from the outside world. After the Great War, this Vault was sealed for 200 years, until one young Vault 101 Dweller suddenly found out that his father, the only family he had, suddenly disappeared from the Vault. The Vault 101 Dweller decided to emerge from his home and look for his father in the outside world."

Po mojemu:

Krypta 101 to Krypta Vault-Tec ulokowana gdzieś w pobliżu wschodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych. Jej rolą w Eksperymencie Krypt było nie otwierać się pod żadnym pozorem, całkowicie odcinając jej rezydentów od świata zewnętrznego. Po Wielkiej Wojnie Krypta ta była zapieczętowana przez 200 lat, do czasu, gdy pewien młody mieszkaniec odkrył, że jego ojciec - jedyna rodzina, jaką miał - nagle zniknął z Krypty. Mieszkaniec Krypty 101 zdecydował się wyjść ze swego domu i poszukać swego ojca w świecie zewnętrznym.

W miarę dosłowne tłumaczenie.

THX.

Może i było wiadomo, ale teraz jest to niemal 100% prawdziwa informacja (często plany się zmieniają w trakcie prac).

PS: Miło, że teraz akcja przeniesie się na wschodni rejon (mam nadzieję, że nie będziemy znowu musieli biec do 13 ).

Ale znowu będziemy oglądali zrujnowany Waszyngton i Statuę Wolności... Już mnie nudzi widok niszczonych w filmach miast Ameryki.

A mnie nie, bo za każdym razem wszystko przedstawiane jest nieco inaczej. Uwielbiam te post-apokaliptyczne klimaty.