'Subkultury' - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Buka,
A ja myślę że subkultury bardziej potrzebne są ludziom z "zewnątrz".
Przez cale życie byłem przez ludzi nazywany hipisem, choć sam nie miałem potrzeby określania siebie tym mianem.
Ostatnio natomiast usłyszałem że jestem hiphopowcem xD , dlatego że znudziły mi się dzwony i koszule w kwiatki i zacząłem się ubierać inaczej?
Trochę to bez sensu musicie przyznać, bo w głowie i w sercu mam wciąż te same rzeczy i tak naprawdę z każdą chwilą tym 'hipisem" jestem bardziej.

Co do prawdziwości subkultur, to każda z nich tworzą ludzie. Jestem też w stanie zaryzykować stwierdzenie że skoro w czasach mojego liceum czy podstawówki nie było modne noszenie długich włosów, to ci którzy to robili byli prawdziwsi niż niektórzy w latach 60tych kiedy to długie pióra były powszechne.

Cytat

Zgadzam się, pojęcie subkultur już się spłyciło. Teraz każda z nich ma filozofię typowo hedonistyczną.

A ja nie do końca.
Melzar Mizzrym,
Tak smieciarzem, syfem, brudem spod paznokci, ciemną dupą, ciemną aleją, rynsztokiem, alkoholizmem, narkomanią, dymem papierosowym, totalną abnegacją, potem, kurzem, grzytem, nihilizmem, glanem na twarzy, pokutą ręką, kosmosem, sceną, muzyką i rykiem.
Strażnik,
Jasne, ja też popieram możliwie proste tłumaczenie spraw. Ale tłumaczenie to nie powinno być obraźliwe. Ja np. także czasem słucham punka ale jakoś nie zdarzyło mi się pracować w miejscowym Zakładzie Usług Komunalnych...
Taramelion,
Non sunt multiplicanda entia sine necessitate.

[Dodano po 2 minutach]

A u większości ludzi widać tendencję do komplikowania spraw.
Strażnik,
Upraszczasz Tar, cholernie upraszczasz. Ale prostować tego nie będę, zwyczajnie mi się nie chce.

Niektóre "kreacje" są naprawdę ciekawe i cieszące oczy.

Cytat

Ciekawe czy oni tak tylko do zdjęć czy też można by ich spotkać na ulicach normalnie.

Tacy ludzie ubierają się w przedstawiony na zdjęciach sposób na "specjalne okazje", typu koncert, impreza, spotkanie w mniejszym gronie. Na co dzień raczej noszą się normalnie, może z jakimiś drobnymi elementami subkulturowymi.
Taramelion,
Znaczy sie śmieciarzem?
Melzar Mizzrym,
nie lubię subkultur każda jedna jest śmieszna. Chociaż sam jestem urodzonym punkowcem xD
Ekhtelion,
Parę jest bardzo fajnych i pomysłowych. Ciekawe czy oni tak tylko do zdjęć czy też można by ich spotkać na ulicach normalnie.
Matthias Circello,
Niektóre z Irokezów np.
Favar,
Że niby które?
Matthias Circello,
Niektórzy z nich na serio całkiem fajnie wyglądają. W większości to masakra jest, ale niektóre przyciągają wzrok pozytywnie.
Ati,
Mi się marzą takie kolorowe włosy. Ale dopinane fallsy są drogie, a i farby ciężko znaleźć. Tak samo z ciuchami - taki cyber-industrialny gotyk jest chyba najdroższą subkulturą. Chyba, że ktoś ma skllie do szycia dziwnych rzeczy
Ekhtelion,

Cytat

Chyba każdy w życiu przechodził takie metamorfozy - jeśli nie z własnej woli, to pod presją otoczenia.


Chyba jednak nie każdy

A to co cwrzuciłem w linku to już moiom zdaniem raczej forma sztuki. I to całkiem całkiem. Nie powiem.
Valandil Falassion,
Ja podziękuję... Swego czasu (liceum) chodziłem w szerokich spodniach, ale sk8em nie byłem, choć jakąś zajeżdżoną deskę gdzieś tam miałem. Hip-hopu nienawidziłem i nienawidzę do dzisiaj. Potem przyszedł czas na Adidasy, t-shirty i żel do włosów. Na czarno też się nosiłem, ale metalu nie słuchałem (no chyba, że wziąć pod uwagę Rhapsody). Chyba każdy w życiu przechodził takie metamorfozy - jeśli nie z własnej woli, to pod presją otoczenia. W moim przypadku były to tylko ciuchy. Ani muzyki, ani stylu bycia, ani zainteresowań z tego powodu nie zmieniałem. Teraz ubieram się tak, jak mi wygodnie - zależnie od sytuacji i nastroju. Coś w tym jest, że młodzi ludzie poszukując zrozumienia i nowych znajomości wtapiają się w subkultury, ale mnie to akurat nigdy nie kręciło. Indywidualista i tyle.
Ateane Faelivrin,
Albo chodzą do szkół plastycznych W moim mieście łatwo poznać, kto jest z plastyka... Sami goci
Ekhtelion,
Goci na pewno mają za dużo czasu i pieniędzy. To mój wniosek .
Ati,
No widzisz. Subkultury to zło
Ekhtelion,
Jak widzę chyba żaden subkulturowiec się tu nie wypowie. Czyżby moje słowa, aż tak zapiekły?

Ciekawa strona Ati. Reprezentuje zadziwiające wysoki poziom merytoryczny. Dowiedziałem się z niej, że mi niewiele brakuje do bycia satanistą, a biorąc pod uwagę niektóre moje gusta muzyczne to powinienem zmienić styl ubierania.
Ati,
Proste. Po naszywkach zespołów (gotyckich, tudzież metalowych) i wytapetowanej twarzy
Goci starają się, jak najbardziej wyróżniać, poprzez wymyślne fryzury, wyrazisty makijaż i charakterystyczny ubiór, a metale wiadomo jak wyglądają

Jeżeli chodzi o jakieś większe zgłębianie się w tę subkulturę to polecam stronę znajomej, która jest nią zafascynowana i sporo o niej pisze

Osobiście nie podpinam się już pod nic, ponieważ zauważyłam, że bez szablonu 'subkultury', bo zbyt to ogranicza, a ja graniczeń nie lubię
Wczytywanie...