Warcraft - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Lionel,
Niby gra ma już swoje lata, ale nadal nęci. Chociaż czasem mdliły mnie te kolory na ekranie, to ogółem było przyjemnie spędzać godziny przy wersji angielskiej.
Kampania Nocnych Elfów (w dodatku i w podstawie) była, jak dla mnie, ekscytująca i wciągająca.
Nigdy nie mogłem się przyzwyczaić do tych Orków, sam nie wiem dla czego, tak jakoś niemrawo nimi dowodziłem.
Finrod,
Tak, filmiki są świetne. Gra powstała sześc lat temu, a mimo to nie znalazłem w żadnej grze wstawek, które postawiłbym na równi z blizzardowskimi. Nawet ciężko mi wybrac taki, który mi się najbardziej podoba - wszystkie są kapitalne, szczególnie te z podstawki.
Arkham,
Ja uwielbiam całą kampanię w Warcrafcie. Świetna fabuła którą naprawdę polubiłem, dobrzy bohaterowie. Kampania Orków była bardzo ciekawa, zwłaszcza ostatnia misja. Trochę się nad nią napociłem, ale dała bardzo dużo satysfakcji. Podobnie ta Nieumarłych. Do dziś pamiętam misję gdy się zaczynało otoczonym przez chyba sześć armii Orków.
Najbardziej nijaka była kampania Nocnych Elfów. Nie lubię misji gdzie trzeba się przemykać i nie można się rozbudować, a tam było ich mnóstwo.
Co do Frozen Throne'a to było dużo bardzo zabawnych misji, choćby bonusowa u Krwawych Elfów. Ale najbardziej polubiłem kampanię Nieumarłych, wątek Sylvanas uważam za bardzo ciekawy. Sylvanas i Khel'Thuzad to dwie moje ulubione postaci (choć nie pamiętam dokładnie jak się ich imiona pisze..). Niemniej absolutnie cudowny jest filmik kończący Frozen Throne. Blizzard zawsze robił dobre cut scenki ale zakończenie Tronu Mrozu i Zdrada Arthasa były prawdziwymi arcydziełami.
Sosna,
Jak dla mnie misje orków z podstawowej były mierne, najbardziej podobała mi się kampania ludzi (po prostu), może nie była najtrudniejsza ale i tak bardzo ją polubiłem
Ranger,
Kampania Krwawych elfów była chyba najlepsza w ogóle w całej grze. Początek kampanii Nocnych elfów z podstawki też niezły. I kilka misji orków z podstawki.
Darnith,
Oczywiście ta z nagami - to moja ulubiona rasa Dla mnie gra nimi to prawdziwa przyjemność, a kampania ludzi to płacz i zgrzytanie zębów. Brrr... A - no i kampania strażników była spoko we Frozen Thron. Właściwie cała kampania we Frozen Thoron była całkiem fajna, nieumarłych też... no, cała
Finrod,
Dokładnie to nie pamiętam, ale ostatnia misja Nieumarłymi źle mi się kojarzy więc chyba było ciężko.

Mam natomiast pytanie, która częśc kampanii najbardziej się wam podobała?
Mi tych parę misji krwawych elfów, nag i elfów z dodatku (ogólnie to kampania tak średnio mnie bawiła, ale te części były niezłe ).
Luyanki Werpolterop,
W pełnej wersji najtrudniej było przejść ostatnią misję Nocnymi Elfami. Natomiast w dodatku tylko ostatnie zadanie Nieumarłymi sprawiło mi największy problem.
Darnith,
A może napiszecie, jaka misja w kampanii według Was była najtrudniejsza?

Jak dla mnie Z Reign of Chaos oczywiście ostania - z Frozen Thron - zniszczenie Fortecy Balnazzara i ostatnia - prawdziwy horror
Gość_Galariel Kensei 25lvl*,
"Przestań we mnie klikać albo znajdź se kogoś innego"- ten text mnie rozwalił, tyle że nie pamiętam kto to mówił xD
Finrod,
Mi się podoba tekst Wodza Taurenów: "trzeba chronic bestii kodo" i łuczniczki: "jeden strzał - jeden trup".
Arkham,
Zdziwiło mnie, że u orków w dodatku pojawiły się wulgaryzmy. Zaskoczyło mnie to szczerze. Szaman Taurenów (czy jak mu tam było) oświadcza, że jego kopyto ma spotkanie z moją dupą..

Godzi się także wspomnieć o Night Elfach i Druidzie Szpona-
"Jestem mistrzem wiatrów...cichym...ale zabójczym.."
Luyanki Werpolterop,
Moje ulubione teksty to "Moje ostrze szuka zemsty", które mówi Mistrz Ostrzy i "Nie łatwo być zielonym" przez Siepacza.
Arkham,
"Wysypka, bolesna biegunka, trąd, bóle, zawroty głowy, krystalizacja moczu, bezsenność, drgawki, wymioty i śmierć- magia nie jest dla każdego, przed użyciem skontaktuj sie z lekarzem lub farmaceutą" - Kapłan bodajże.
"Jestem Marek i jestem uzależniony od magii...Czeeeść Mareeek"- Bohater Krwawych Elfów
"Kiedyś kopnął mnie koń.... Bolało"-Chłop
"Moje życie za Aiur...znacz...Nehr'Zhul!"- Akolita
i wiele wiele innych...
Ale na specjalną nagrodę zaśługuje:

"Twoje cierpienia będą nieopisane!"- Arthas, ale tylko dlatego, że powiedział to kiedy atakował namiot..
Darnith,
Wszystko, co "mówi" ghul
"O, widzisz ten głaz? to moja poduszka" - Władca zwierząt
"Ciemność! Ciemność! widzę ciemność! a nie, to kaptur mi opadł" - akolita
"Właśnie, ja nie żyję" - chłop
" Co co co?", "Brrr....", "Niebezpieczeństwu śmiej się w twarz łahahahaha" - ta jednostka latająca do wynajęcia
"Oszczędź sobie tych uprzejmości" - strażnik królewski (czy jakoś tak)
"An dufala", "A setabalana" - Mag Krwi
"I sznu porach", "A sznealoporach", "I szusz namen" - Wódz Taurenów z kampanii

Mógłbym więcej tych tekstów wymienić, ale za dużo czasu i miejsca by to zajęło
Arkham,
A co sądzicie o tych którzy pojawili się w którymś patchu? Ognisty jegomość, alchemik i inżynier? Niektóre z ich umiejętności są tak pokręcone, że panowie z Blizzarda chyba coś zażywali robiąc te patche. Bo rozumiecie, fabryka małych nakręcanych wybuchowych gremlinów?!

Ustalmy, że ta ryba to Morska Wiedźma.

"Przynoszę wam PANDEMONIUM!"
"LIKI LIKI!"
hmmm
Jakieś ulubione teksty z gry?
Darnith,
Tak, zgodzę się, jest najsłabsza. Chociaż to tornado czasami jest przydatne, a w jednej misji, w kampanii bardzo mnie wkurzało, bo wszystkie zigguraty mi niszczyło Musiałem zniszczyć bazę nagów, by mieć spokój. Więc to jest bohaterka Nagów.

Cytat

który przypomina rybę

Chyba bardziej syrenę.
Luyanki Werpolterop,
Jest jeszcze jeden bohater, nie pamiętam jej nazwy, który przypomina rybę. Posiada dobrą zdolność która pozwala, zadania dużych obrażeń trzem jednostkom wroga. Jej tarcza powoduje, że tracić życie w czasie walki traci manę. Na szóstym poziomie może przywołać tornado którym możesz sterować. Ostatnia z jej zdolności to lodowa strzała, spowalnia wrogów oraz zwiększa obrażenia zadawane przez bohatera. Ona jest chyba najsłabszym bohaterem z tawerny, oczywiście najlepszym bohaterem jest Pandarem.
Darnith,
Hm, trzeba powiedzieć, że wszyscy są mocni. A zwłaszcza ten Pandrodor jego czar na szóstym poziomie jest genialny. Wystarczy jeden żywioł zostawić gdzieś w bezpiecznym miejscu a potem nam się odrodzi cudo. Ten władca otchłani też jest niezły, ale jak ma pierwszy - trzeci poziom to łatwo go pokonać. Potem robi się mocniejszy. Mroczna Łowczyni też jest mocna, prawda, ten czar na szóstym poziomie jest mocny, fajnie się przejmuje wrogie jednostki, ja najbardziej lubię brać sobie tym czarem lodowe żmije No i został Władca Zwierząt. I on też jest bardzo mocny, mając go bardzo szybko zdobywałem poziomy, niezłe ma czary, ale ten na szóstym jest super. To zniszczy wszystko. A i fajnie wygląda podczas rzucania tego czaru Więc podsumowując, tak jak napisałem na początku - wszyscy są mocni.
Arkham,
A co sądzicie o bohaterach dostępnych w karczmach?
Z neutralnych zawsze miałem słabość do Mrocznej łowczyni. Czarna Strzała jest bardzo przydatna..
Wczytywanie...