Arcanum-ulubiona "Profesja" - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Gość_aNDRE*,
najłatwiej i przyjemnie - mag wojownik: max parametry magiczne, czary leczenie, teleport, krzywda - podstawa do konca gry. Max parametry bojowe, sztylet szybkości i gra turowa: silny woj z sztyletem szybkosci wdeptuje w ziemie wszystko.

technolog: bardzo fajnie sie gra, brak problemów finansowych (z smieci tworzy drogie cacka), zbyt duże spektrum dziedzin powoduje ze nie rozwiniesz wszystkiego i to moze być smaczkiem jeżeli trzeba wybierać, brak możliwości zrobienia karabiniera doskonałego - nie uniesiesz nieskonczonej amunicji(kiedyś w otchłani mi brakło a tam już nie zdobędziesz), brak teleportu strasznie upierdliwy.
Rangramil,
Technik, latający z prętem tesli, podpięty do baterii z ziemniaka. Otoczony mechanicznymi kumplami, a w przerwach miotający granatami. Silne czary w arcanum zżerają jak dla mnie za dużo zmęczenia, żeby były przydatne w większych bitwach.
Sosna,
Magiem jest łatwo walczyć z dystansu, jak ktoś podejdzie bliżej może go szybko ubić, dlatego mój zwykle wyglądał bardziej jak wój niż mag (dobra zbroja, miecz itp)
Choć przypominam sobie, że znalazłem kiedyś ruiny barbarzyńców, w pewnym momencie spotkałem z 2-3 takich co odbierali mi energię (i hp) wtedy magiem nic się nie dało zrobić (bo wytrzymali byli)
bobekzaglady,
mag, chociaż przyznaję, że jest nim naprawdę piekelnie łatwo
Lauchyn,
Achhh wy szatany! Jeszcze nie skończyłem przechodzić Tormenta, a wy mi tu ochoty na starego dobrego Arcanuma narobiliście ;f Wszak muszę w końcu go przejść złodziejem. Do tej pory udało mi się tylko magiem (pod koniec max zręczności + tempus fugit + przyspieszenie w połączeniu z dezintegracja ((których można rzucić z 10-15)) wymiatają ;f), technologiem (rzucanie na prawo i lewo koktajli Mołotowa nie tracąc punktów akcji też jest fajne), dyplomatką (a raczej bardką ) (nie ma to jak mieć 7 wiernych towarzyszy i psa gotowych oddać za ciebie życie w każdej chwili...) i wojownikiem technologomagicznym (klikam na wrogów i idę po kawę. Wracam i zbieram łupy ;f). I po tym, zaprawdę powiadam wam, ze w tej grze nie ma lepszych i fajniejszych klas. Wszystkie są świetne i ciekawe. Tak jak świetna i ciekawa jest ta gra. A i wam radzę wam mieć przy sobie otwieranie zamków na maxa, tudzież czar do tego. Nie trzeba robić zakupów, wszystko można kraść A ja i tak tylko bardką miałem dobry charakter. (chociaż ciężko było strasznie.) (zuuooo!)
Finrod,

Cytat

wszak magiem grać można zawsze i wszędzie.

Niewątpliwie, ale gra magiem w każdej grze jest inna.
Zgadzam się, że technikiem też warto zagrac, bo nigdzie indziej takiej okazji nie ma. A to czyni rozgrywkę bardziej klimatyczną. A, że trudniej - chyba lepiej trochę trudniej, niż za łatwo.
Arkham,
Niestety. Jedna "krzywda" już na początku może zabić wilka, podczas kiedy trzeba sie nieźle napocić i nastrzelać, żeby ubić bestie z broni palnej chociażby. Niemniej ja preferuję grę kimś technicznym. Jest to coś nowego, wszak magiem grać można zawsze i wszędzie.
Finrod,
Ja biorę maga, albowiem podoba mi się schemat magii w Arcanum (rozwój, rzucanie czarów, to, że nie mają ograniczeń czasowych, zmęczenie miast many, itd.). Cieszy mnie duża ilośc szkół magii (chociarz mogły by byc obszerniejsze). Jest mało zaklęc zadających obrażenia (i bardzo dobrze, bo taka ilośc całkowicie wystarcza), dlatego trzeba kombinowac z innymi zaklęciami i to mi odpowiada. Szczególnie lubię szkołę czasu.

Zabawę trochę psuje to, że gra magiem jest za prosta.
Khelgrin Krwawy,
Ja raczej gustuję w techniku. Grałem kiedyś Także magiem ale jakoś tak nijak mi się nim grało. Za to w techniku właśnie najciekawsze jest to że trzeba różne rupiecie zbierać (szmaty i węgiel po śmietnikach w tarancie xD ) do tego fajniej mi siew wydaje wpakować jakiemuś potworasowi kulkę w łeb czy pokroić pirotechnicznym toporem niż humanitarnie dezintegrować
Tokar,
Zazwyczaj biorę Wojownika, gdyż co tu dużo gadać gra się nim najprzyjemniej

Co do umiejętności to szkole go w trzech: walka wręcz, uniki i perswazja. Dwóch pierwszych nie trzeba komentować, bo każdy rasowy wojownik musi je sobie wypracować

Perswazje biorę dla tego, że po prostu lubię sobie czasem uniknąć walki dzięki "gładkiej gadce". Po drugie więcej opcji dialogowych, można więcej wyciągnąć z gry i poznać przeróżne smaczki. Po trzecie dzięki maksymalnemu rozwinięciu tej umiejętności grając dobrą postacią, mogę bez przeszkód dołączyć do swojej drużyny złych do szpiku kości towarzyszy

Resztę punktów wydaje zazwyczaj na otwieranie zamków czy proste czary.
Sosna,
Niestety, trzeba na to zwracać uwagę, no ale w końcu to bardzo potężny czar
Mnie zawsze interesował gnom o wysokiej charyzmie, ale jeszcze nigdy się na niego nie skusiłem
Ranger,
Mag ze szkoły energii, walka wręcz

A w jednym z oficjalnych modów (chyba Hellgate) wziąłem sobie niezłego nekromantę i też było ciekawie.

Oczywiście otwieranie zamków to czar obowiązkowy. Jak ktoś chce kraść to ma też do dyspozycji niewidzialność

Dezintegracja ma tą jedną wadę, że niszczy ekwipunek.
Theoden,
Oczywiście wojownik. Zawsze ich wybieram, bo są silni i waleczni. Nie lubię grać magiem, bo mam dylemat jakie zaklęcie rzucić. Wojownik przeciwnie. Biorę najlepszą broń jaką znajdę i nią walcze. Proste.
Sosna,
Ale taki mag z dezintegracją i kulą ognia wymiata, wszystkich raz dwa robi, nie wiem czemu moim ulubionym czarem jest Krzywda, z czasem zadaje nizłe hity a zabiera tylko 5 "many", no i można nią walić naprawdę szybko
Taki mag z łatwością otwiera większość zamków i nie musi się męczyć w ślusarstwie, jedyna zdolność, którą zawsze biorę z techniki jest robienie magicznego laiku, bo rośliny na jego produkcję można znaleźć wszędzie (no prawie wszędzie)
Goel,
Definytywnie technik (broń palna ). Wojownik z walką wręcz "na maxa" też całkiem, całkiem. Mag jakoś nie bardzo... Po prostu
Sosna,
Którą z niepisanych profesji w Arcanum lubicie najbardziej.
(Mała ankietka )
Moja ulubiona profesja to mag, podobno technik jest lepszy, ale mag umie zrobić coś z niczego a technikowi potrzebne są rupiecie
Wczytywanie...