Jak pokonać ognistego ogara!? - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Diego de Gallin,
Ja za pierwszym razem zabiłem bestie , tak zostało mi tyle życia że widziałem na czarno biało , ale jak zaatakowali wieśniacy (wstawiłem się za Abigail) to już myślałem że zginę, ale wyszło że w lepszym stanie byłem po walce (trochę nie realne, ale co tam ).
Tamc.,
Ja poradziłem sobie za drugim podejściem. Przed walką napiłem się Jaskółeczki. Gdy walka się zaczęła i rzuciło się na mnie stadko piesków, odrzuciłem je Ardem, a następnie jak nóż w masełko wbiłem się w Bestię i kilkoma składnymi ciosami zakończyłem jej żywot.
Ryld,
Temat już pewnie przedawniony ale i ja się pochwalę Piesek to banał. Na średnim poziomie zadałem mu chyba dwa ciosy po czym walnąłem Aardem. Znak pieska ogłuszył i wystarczyło wykonać cios kończący. Jak ja uwielbiam ogłuszać Aardem.
Quarmug,
U Abigail można kupić ww. olej na upiory (obrażenia +100%).
Ja (poziom trudności średni) walczyłem stylem silnym (rozbudowany prawie na maxa, bez srebrnych talentów) + jaskółka + czasami Ard. Obrażenia przy jednym trafieniu Bestii: 50-130. Psiunia leży po kilku-kilkunastu ciosach.
Taramelion,
Uwaga cytuję Czerwonych Mędrców:

Użytkownik Czerwoni Mędrcy napisał

Warto przed walką użyć eliksirów Jaskółka oraz Zamieć. Pomocny może się także okazać Olej przeciw upiorom, którego przepis można kupić u Abigail za 30 orenów. Z Bestią walczymy raczej stylem Szybkim, mieniając na grupowy, gdy atakuje nas większa liczba przeciwników.
Redhorn Steelaxe,
Ja używałem znaku od ognia (Igni to chyba był) wtedy dostają pieski ładne obrażenia i na głównego silnym, gdy poharatane podbiegają to zamiast igni grupowy i towarzystwo leży, nim ogar zwoła resztę ma 1/3 hp, potem powtarzasz akcję ale piesek kończy żywot
Dany,
W walce z tym psem musisz używać znaku Aard. Gdy są naokoło ciebie, rzucasz czar, wszyscy odlatują, a ty wtedy dopadasz pojedynczych zanim się reszta zbiegnie. Nie chcę nic mówić, ale Pies to nie koniec.
Iluvatar,
Ja jak dobrze pamiętam to walczyłem z tym pieskiem silnym stylem
Jaskółka i zamieć to podstawa
Ekhtelion,
Przedewszystkim to zobacz co trafia . Bo styl silny może zadać nawet 3-5x tyle co szybki ale trafiać raz na 10 ciosów.
siupik,
Z tego co pamiętam, wiedźma powinna Cię też leczyć. A ze stylami kombinuj, zmieniaj nawet w trakcie walki. Zobacz co zadaje większe obrażenia i tego używaj;)
Ekhtelion,
Jaskółka to podstawa na wszelkie większe rozróby. A z miodem uważaj, może nie pomóc, a na pewno zdejmie wszystkie pozytywne efekty i będziesz stał walczył dalej 'goły'.
sereknr1,
Miodzik juz mam nawet 2 buteleczki a jaskólki chyba zapomniałem! Bo najpierw leje w siebie zamieć!
Ekhtelion,
Raczej marna ta rozróba skoro od godziny nie dajesz rady .

Co z tą jaskółką? Czy aby na samego ogara nie jest lepszy styl silny?

Na zamroczenie chyba nic nie poradzisz. Może Biały miód mógłby pomóc ale nie wiem czy juz go możesz mieć, a poza tym zdjąłby ci też wszystkie pozytywne efekty.
sereknr1,
walcze zwinnością nie siłą a jak mnie okrążają to szybko literka "c" na klawiaturze i rozróba dalej hihi:) druga sprawa co to jest za znak który pojawia sie przy ugryzieniu przez tego pieśka!? Bo to czesto mnie zamracza i dupa!
Ekhtelion,
W sumie to najlepszą radą jest próbować do skutku . Jaskółkę wypiłeś? To podstawa przy takiej rozróbie. Na wszelki wypadek powinieneś mieć też Dekokt Rafarda Bialego (o ile pamiętam, można chyba znaleźć 2 sztuki przed walką. Jeśli nie masz to w którymś z ostatnich tematów pojawił sie przepis).

Aktywnie używaj znaku do odrzucania przeciwników. Jeśli możesz to też łyknij miksturkę na szybsze odnawianie mocy .

Na pewno używasz dobrego stylu na ogara? Ciosy dochodzą do celu?
sereknr1,
Siemanko jaki jest sposób na pokonanie tego pieska!? Ja gdy zaczynam walke mam miecz obsypany tym chyba złotym proszkiem co zwieksza obrażenia o 40% oraz wypijam "zamieć" i już chyba z godz sie meczę z nim i przeważnie dojeżdzam do połowy jego energi! Pomóżcie
Wczytywanie...