Problem z magami wody - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Gradon,
Dziwne, że nikt z Was nie wpadł na ten pomysł: mianowicie, ten błąd wychodzi wtedy, gdy prosisz Laresa by zaprowdził cię na farmę Onara, więc dzieje się to tylko gdy jesteś najemnikiem. Ja tak miałem, ale potem sam poszedłem na farmę bez pomocy Laresa i wszystko było git, powodzenia.
Archol,
Ja zawsze robię z niego broń jednoręczną i mnie się gra świetnie. Ale tu już nie chodzi o konkretny rodzaj broni tylko Twój indywidualny styl gry. Zrób z niego taką broń jaką wygodniej Ci się gra. Ja przedkładam szybkość broni nad jej siłę, dlatego gram jednoręczniakami.
Lamer,
Redhorn, pogadalem z nim wczesniej i quest zostal zaliczony, pogadalem ponownie i nic, nie ma tam nic co by mialo wpyl na laresa, no coz ~~ zagram od nowa sobie, to w sumie 2 dni grania wiec np ;p lowca i tak juz przeszedlem nk wiec lus, magiem tez, zostal paladyn ;] i nim sobie zagram xd

a tak btw, gral ktos kiedys z Szponem jako bron 1 reczna?
bo dumam czy w tym palq nie zrobic sobie 1reczna/luk xd hehe pal z lukiem ~~~~~~~~~~~~~ szkoda dexa, no nvm ~~
Ataru Kold,
Sorry za pomyłke ale myśle że ktoś ci dobrze doradzi albo wykożystasz ten 2 sposób który ci podałem
Redhorn Steelaxe,
Też to miałem, też najem, mi pomogło to co powiedziałem, do kodów uciekać się nie trzeba Powodzenia
Lamer,
;o
przeciez lewym ctrl to taki jak "dzialaj" robisz nim, all, zadajesz cios i chocby kazda rzecz w ekwi, klikajac np na mixture lewym ctrl pije ją, a nie upuszczam ;o

zrobie tak jak mowisz

// edit, literowki ~~
Ataru Kold,
Popierwsze nie alt tylko lewy ctrl. Jak nie wyjdzie to zabij go komendą kill i przeszukaj jego ciało potem sie w niego zamień i F8 powinien się podnieść i znowu zamieniasz się ciałami z bezi
Lamer,
pogadalem

zreszta, pofatygowalem sie i poszukalem na innych forach, i widocznie nie tylko ja mam ten problem, dzieje sie to "paru" osobom, a co dziwne kazdy gral najm. ~~ zastanawia mnie jedno, dlaczego jak poprzednim razem przechodzilem nic takiego nie bylo, a robilem all w tej samej kolenosci ;p


hm
Redhorn Steelaxe,
Inna sprawa, ważna, zrób ją pogadaj z tym strażnikiem od skrzyni, i dopiero wtedy realnie zalicza nam misję z handlarzem bronią a Lares odda ci Ornament.
Lamer,
faktycznie jestem ~~ tylko po wlaczeiu ekwi, najechaniu na ornament i nacisnieciu alt w celu wyrzucenia go, gra zacina sie xd tzn morze faluje etc, ale ta ramka w oknie ewkipunku ruszac nie moge, a ornanemt jak byl nadal tkwi u laresa ~~ eh ;p 3 razy mi sie tak zacielo ;a co teraz? ~~
Darnok Smith,
Wciskasz "B" wpisujesz marvin, wychodzisz z okienka patrzysz na Laresa "O" i jesteś.
Ataru Kold,
No to tak wchodzisz w okno umiejętności podajże "c" potem wpisujesz "marvin" zamykasz okno "c" (w poprzednim poście pomyliłem z g1 bo tam okno postaci się otwiera na "b") potem stajesz przed laresem tak jak byś chciał z nim rozmawiać następnie klikasz "o" i zamieniasz się w niego najeżdżasz na dany przedmiot i klikasz lewy ctrl i przedmiot spada na ziemie zabierasz go idziesz do saturasa albo tego co stoi przed portalem i dajesz mu ornament.




[/Dodano po chwili]
Odradzam gre z kodami bo zgra z kodami jest psle chyba że w takich przypadkach czyli w ostateczności. Pozdro miłego grania bez bugów
Lamer,
hm widocznie musze postapic tak samo,
opiszesz mi dokladnie tą cala procedue? ~~~~~~
raczej nie jestem zwolennikiem kodow, wiec nawet nie wiem czym sie konsole odpala, zeby wpisac dany kod ;]

pzd. =]
Ataru Kold,
Miałem to samo i okazało się że nie mam ornamentu zdawało mi się że sprzedałem go jakiemuś handlarzowi ale nie! Oddałem go laresowi a ten mi go zakosił więc ostatecznie użyłem kodu b marvin b i stanąłem przed laresem i wcisnąłem o zamieniłem się w niego i wywaliłem swój ornament, poszedłem do magów wody i git.
Dabu,
Miałem tak samo Myślę, że wiąże się to z dołączeniem się do gildii, przed pójściem do Jarkhendar'u
Lamer,
w piatkowy wieczor pomyslalem, ze warto wspomniec klasyka i zainstalowalem sobie Gothic'a 2 nk.

gram, gram az tu nagle, ha ! pewien problem, z ktorym nie spotkalem sie ani razu wczesniej staje mi na drodze...

problem wiaze sie z brakiem czegos co zawsze bylo ;o mianowicie, jestem najemnikiem [to nieistotne] i robie sobie zadania dla wodnego kregu. to z handlarzem zrobione cale, fernando za kratki etc, kolejne od Vatrasa bylo z zaginionymi ludzmi, zlalem bandytow w obu ich obozowiskach niedaleko najemnikow poczym udalem sie do dexerta, tam pomogl mi greg, spx dexter rip, wzialem list i przeczytalem <-- w dzienniq, pisze, ze quest wykonany spx. wrocilem do vatrasa, zadanie zaliczone, dolaczyli mnie do wod. kregu i ! wlasnie tu sie zaczyna problem ;d wracam do miasta juz jako czlonek, ide do lorda hagena i mowie, ze skocze po dowody. bach ! rozdzail 2, ide do vatrasa, wrecza mi wiadomosc dla saturasa, i tak jak zawsze bylo szedlem do lestera, a ten mnie zaprowadzal do saturasa ;p a teraz? gadam z nim i moge tylko "ucz mnie" i nic innego ~~ z vatrasem tylko (dalej) xd olalem to i sam poszedlem do magow, lecz po rozmowie z kazdym z nich i ma opcji podania saturasowi tej wiadomosci ;p co ominalem? co zrobilem zle? co zrobic, zeby lares ruszyl swoja dupcie razem ze mna? ~~

pomozcie ~~

Zmieniam temat
Wczytywanie...