Wygląda na to, że polskie studio The Farm 51 wcale nie zamierza porzucać tematyki powiązanej ze słynną elektrownią, dzięki czemu już w przyszłym roku dane nam będzie zagrać w "Chernobylite 2: Exclusion Zone". Czy będzie to kontynuacja dość ciepło przyjętej przygody niejakiego Igora, który postanawia odnaleźć ukochaną w dość niecodziennym miejscu? Nic podobnego, bowiem atutem gry ma być pełna swoboda tak eksploracji, jak i tworzenia postaci.
Trzeba przyznać, że przygoda w "Chernobylite" miała swój klimat, który docenił także nasz recenzent. Gra kusiła także klimatem czarnobylskiej Strefy Wykluczenia, jednak tamta historia jest już definitywnie zamknięta, stąd też polskie studio postanowiło przy produkcji kontynuacji dać nam pełną swobodę twórczą. Znika odgórnie narzucony bohater, bowiem tego będziemy mogli (lub raczej musieli) stworzyć od podstaw. Nie oznacza to jednak braku zajęć, bowiem w pościgu za tytułowym czernobylitem będziemy musieli zmierzyć się z masą niebezpieczeństw, zbudować bazę oraz zrekrutować drużynę.
Do naszej dyspozycji ma zostać oddany otwarty świat, gdzie czekać będą także inne frakcje starające się po porstu przeżyć. "Chernobylite 2: Exclusion Zone" ma się ukazać w 2025 roku, choć dzięki platformie Steam znamy już wstępne wymagania sprzętowe.