Jakiś czas temu czytałem trochę o klasykach fantastyki. Poczynając od Conana, przez Kane'a, kończąc właśnie na Elryku. W tamtym momencie problemem był fakt, że książki z tych uniwersów były trudno dostępne. Niedługo potem okazało się, że Vesper wznawia Conana i Kane'a. Teraz pojawia się też Elryk. Czyżby jakiś trend powracania do korzeni? 
