Ktory styl walki jest najlepszy? - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Redhorn Steelaxe,
Da się, nie da się natomiast wytwarzać tócizn ale to nie o tym temat.
Soldier,
1000 to mało można mieć bez problemu dużo więcej.
A zatruwać broni z tego co się orientuje, nie dało się (Bug)
Redhorn Steelaxe,
Chcesz zrobić postać niepokonaną? Dopakuj hp do 1000
Ataru Kold,
ja zatrówałem broń ostrzyłem i błogosławiłem
Dabu,

Cytat

choć mając miecz assassyna nie zauważyłem żeby jakoś dodatkowe obrażenia zadawał

Musisz nim dźgnąć Z tego co pamiętam robi się to wciskając naraz LPM i PPM Choć w moim odczuciu jest to nieciekawe, bo taki atak jest bardzo wolny i prędzej przeciwnik ci go przerwie niż ty go zatrujesz

Cytat

Da sie ale musisz ja najpierw mieć

A nie jest to przypadkiem umiejętność której nie ma? xD Ale dobra, ja się nie znam...
Xingu,

Użytkownik Soldier dnia pią, 09 lis 2007 - 23:09 napisał

tylko że bez sensu jest robienie maga i wojownika w jednej postaci, w niczym nie będzie dobra

[post="92049"]<{POST_SNAPBACK}>[/post]



Jeżeli będę miał max walki, a siły tyle że najlepszy miecz podniosę i trochę więcej, będę mistrzem strzelania z łuku i umiejętności myśliwskich też na zapas, jak będę sobie mógł ważyć mikstury żeby dodatkowo zwiększać te umiejętności i robić mikstury leczenia itp. żeby ich nie kupować, będę umiał sobie zatruć broń (choć mając miecz assassyna nie zauważyłem żeby jakoś dodatkowe obrażenia zadawał) i do tego ją zaostrzyć (błogosławieństwo na takie ostrze to byłby już szczyt marzeń ) i mam tak silną postać i mam jeszcze powiedzmy 100pkt nauki. I nie mam co z nimi zrobić to czemu by nie nauczyć się prastarej wiedzy, wziąć szybką naukę, żeby przy nowych poziomach mieć więcej pkt nauki, i jakieś najsilniejsze czary, + trochę many?
Ataru Kold,
Da sie ale musisz ja najpierw mieć
Dabu,

Cytat

do tego zatruwanie broni

Da się w ogóle wykorzystać tę umiejętność?
Soldier,
tylko że bez sensu jest robienie maga i wojownika w jednej postaci, w niczym nie będzie dobra
Xingu,
Ja cóż... na samym początku to miecz i łuk Jak w GII Do tego zapas miksturek i dużo czarów na zwojach i nikt się nie stawi . Później myślę u assassynów walkę na 2 miecze i strzelanie z łuku mistrzowskie i 200 umiejętności myśliwskich i siły (+ to co dostane za zadania) resztę w umiejętności przydatne jak ostrzenie broni, otwieranie (to już mam) do tego zatruwanie broni i ważenie mikstur stałych.

A jak będzie jeszcze punktów nauki i nie będzie co z nimi zrobić to prastara wiedza i wielkiego assassyna wyposażyć w jakieś mocne czary ofensywne :]

Idąc moim planem, jeśli punkty nauki pozwolą można zrobić postać nie pokonaną
Redhorn Steelaxe,
Nie że pierwszy raz widzisz 8 chłopa robiących 7 półsalt w przelocie od twego ataku (wizyka mówi siła sile..... tak więc powinniśmy po tym mieć połamane gnaty)
Dabu,
Frajda? Z tego że ich AI jest gorsze niż psa...?
Soldier,
Ano nie ma to jak rzucić się na 30 orków, sam z mieczem i tarczą w ręku.
Wtedy jest frajda i rzeź
Redhorn Steelaxe,
U Beliara? Ja stawiam na grom, dwa strzały i koniec trolla wolę jednak na dwa miecze, więcej frajd.
Soldier,
albo błyskawica, armia ciemności lub ognisty deszcz
angielski,
dla mnie najlepszy jest styl walki magia ale nie ta Inosa bo to jest do d***** (za długo trzeba czekać aż sie czar rzuci i wystarczy cie wtedy raz walnać i juz czaru nie zdarzysz rzucic) tylko magia Beliara is the best najlepszy demon
MarWar,
Dobra swiety kat byl naprawde dobry lub berserker ale czasy sie zmienily:)
Soldier,
ja tam lubię broń dwuręczną , ponieważ przypomina mi się od razu stare czasy jak dwójkę się grało
MarWar,
spoko ja tam wole 2 miecze bo sa szybkie i dosyc silne a dwureczne niewiele silniejsze ale duzo wolniejsze
magia jest za silna i nie ma zabawy z niej
Soldier,
NA początku tarcza i miecz, później walka dwoma broniami.
A potem można przejść na topór dwu ręczny, np. Gniew berserkera.
Wczytywanie...