Akurat to normalna praktyka, każde większe studio sobie dłubie nad kilkoma rzeczami jednocześnie
![](/view/images/emoticons/default/smile.gif)
Rzecz jasna jest jeden priorytetowy projekt, którym zajmuje się większość zespołu i kilka pomniejszych, nad którymi pracuje garstka ludzi szkicując podstawowe koncepcje. Po ukończeniu priorytetowej gry i po jej premierze zdecydowana większość (cześć developerów zostaje, aby wspierać produkcje i klecić do niej jakieś dodatki) przechodzi do tworzenia kolejnej, wstępnie rozpoczętej produkcji. I tak to się kręci dynamicznie.
Taki "Cyberpunk 2077" został ogłoszony na 3 lata przed premierą "Wiedźmina 3". "The Elder Scrolls VI", mimo że wiemy o pracach nad nim, ukaże się gdzieś koło 2025 roku i kilka lat po premierze "Starfielda", który jest teraz priorytetowym projektem Bethesdy.