W Cyberpunk 2077 możesz spersonalizować genitalia głównego bohatera - Odpowiedź
Podgląd ostatnich postów
ESRB i inne organizacje, zajmujące się wyznaczaniem ograniczeń wiekowych do różnorakich produkcji, jak zawsze pozostają prawdziwą kopalnią dziwnych przedpremierowych faktów o grach.
Jakiś czas temu Brazylijczycy informowali nas, że nowa produkcja CD Projekt RED będzie wyjątkowo niegrzeczna, a dziś Amerykanie im wtórują i dobitnie potwierdzają, że tytuł będzie przeznaczony wyłącznie dla dorosłego widza.
“Cyberpunk 2077” otrzymał kategorię “M”, co oznacza że tytuł jest przeznaczony dla osób powyżej 17 roku życia.
O tym, że “Cyberpunk 2077” został wypełniony przemocą, wybuchami, strzelaninami i krwią – wiemy doskonale. Ciekawostką w tym segmencie jest możliwość wykorzystania broni białej (ukrytych ostrzy, augmentycznych ulepszeń) do “dźgania wrogów i okazjonalnego rozczłonkowania ich”. Wymiana ognia ma być za to szalona, wypełniona wybuchami, bryzgami krwi i okrzykami bólu. Niektóre lokacje mają zawierać “okaleczone zwłoki z otwartymi ranami klatki piersiowej czy wyrzuconymi na wierzch organami wewnętrznymi / wnętrznościami”. Nie zabraknie również portretowania krwawych scen przemocy, a wręcz tortur, wypełnionych juchą i odgłosami cierpienia.
Nie jest też zaskoczeniem, że tytuł będzie zawierać “nagość i materiały seksualne”. Jednak intrygująca jest tutaj opcja “personalizacji wyglądu piersi, pośladków i narządów płciowych, a także różnych rozmiarów i kombinacji genitaliów”. Hej, ktoś tu podnosi poprzeczkę w kwestii tworzenia postaci. Ciekawe, czy gracze też dobrych kilka minut będą myśleć, jaki rozmiar przyrodzenia i dupska dać głównemu bohaterowi...
Seks będzie można uprawiać z “prostytutkami i innymi bohaterami”. Nie zabraknie także “pierwszoosobowej perspektywy seksu oralnego”, a więc scen, na których “głowa bohatera kieruje się w kierunku krocza partnera”. Możemy też liczyć na “zwykłe” akty seksualne, czyli coś na zasadzie scenek z “Wiedźminów”.
Oczywiście gra zawiera odniesienia, reklamy i wizualizacje spożywania fikcyjnych narkotyków. Można będzie się też upić, co zaowocuje “rozjeżdżającym się ekranem”. Istnieć też możliwość usiąść za kółko w stanie “upojenia alkoholowego”.
Rzecz jasna, nie zapominajmy o słowach “k***a” i “p***a” w dialogach.