4 edycja - Odpowiedź

Od czego by tu zacząć.
Ogólnie jeśli chodzi o mechanikę gry to jest ona bardzo zbalansowana. Znika różnica w potędze między magiem a wojownikiem tzn. na wysokich poziomach ten drugi ma jakieś szanse z pierwszym. Rozbudowano ponadto bardzo system tworzenia postaci. Każda klasa ma dużo nowych umiejętności, które dostaje na nowych poziomach. Nie ma systemu bazowego ataku w takiej postaci jak był. Teraz wojownik może zrobić kilka ataków jak ma specjalne umiejętności. Poziom zaczął odgrywać jakąś rolę, czyli jest dodawany do rzutów obronnych, które teraz stają się podobne do KP(są bierne.) Ponadto dodaje się do bazowego ataku. Dalej co najważniejsze dla mnie to ograniczono liczbę umiejętności do 11 bodajże. No i wpływ na nie również ma poziom postaci. Nie dostaje się też co poziom punktów na owe umiejętnosci.

Rasy również są zrównoważone ale stety albo niestety zlikwidowano ich wady. Mają tylko same zalety co dla tego systemu nie jest złe. Osłabiono bardzo magię jak już to zostało powiedziane np. taka dezintegracja zadaje 6k10 punktów obrażeń. Dalej postacie bardzo trudno zabić, a w zasadzie najskuteczniejszym sposobem jest sztylet gdy ta straci wszystkie punkty wytrzymałości.

hmmm to tak tytułem wstępu, jak ktoś ma jakieś pytania to śmiało pisać. Jak ktoś chce dodatkowe informacje o świecie a nie mechanice to też spróbuje udzielić na tyle ile sam się orientuję.

Dla tych, co nie lubią angielskiego mały skrót historii => http://dnd.polter.pl/Najnowsza-historia-Krain-c19360

Podręczniki do 4 edycji DnD są już sprzedawane nawet w sklepie isa.pl.

Niestety są po Angielsku.

Kto umei ten język jednak może już się przekonać czy 4 edycja to zmiana na lepsze...

No... Przynajmniej swą poprzednią wypowiedzią szajcik zyskał w mych oczach xD

A poza magią - mógłby mnie ktoś oświecić - są jakieś drastyczne zmiany? Czytałem podzielne komentarze, widziałem oceny 1, widziałem oceny 5 i nie wiem co o tym sądzić. Na pewno zostanę przy edycji 3.5, ale chciałbym się nieco dowiedzieć na ten temat. ; > Słyszałem, że gra zmieniła się w jeszcze większego hack&slasha, ale poczekam na potwierdzenie... xD

Bardzo mi się nie podoba osłabienie magii. Oczywiście Zapomniane Krainy słyną z wielu magicznych cacek, w którymi spotyka się na co dzień prawie każdy mieszkaniec Faerunu, ale ja bym co najwyżej je nieco podkopał, zamiast od razu eksmitować Mystrę. Szaleństwo. Wnioskuję, że połowa graczy zostanie przy 3.5, bo te zmiany są tragiczne.

Eneciu, a na czym ma polegać to osłabienie?

...Lama3/Epik4 (Żarrrtuję. Nie bij!)

Mega osłabnienie magii jest powodem, dla którego nigdy, PRZENIGDY nie zakupię edycji 4.0 A za ten numer to zrobię małą vendettę twórcom, jak Mystrę kocham.

Podpisano:
Enether Derathar (Cza 26/Arc 5)


@Favorek: Nic się nie bój

Dlaczego się cieszę? Pewnie dlatego że magia jest tragiczna, głupia, niefajna i psuje fajną mechanikę d&D robiąc już 10 poziomowej postaci choinkę, nie ważne czy jest wojem czy magiem Magowie na innych wymuszali zbalansowanie do epickiego stopnia, co mi było nie na rękę. To tylko sprawa gustu, ale jak dla mnie osłabienie magii to ruch w dobrą stronę. Nigdy nie lubiłem Mystry

Oboulda? Widzę, że Salvatora się czyta... mój ulubiony pisaż w Zapomnianych Krainach.

[Dodano po chwili]

Nie martw się... Obould nie żyje... xD

Państwo Orków? Czyżby pod przewodem Oboulda Wiele Strzał?

Cóż...do martwego Selvetrama dołączyła Kiaranselee - za pomocą jednego z czarów każdy zapomniał jej imienia. Bóstwo bez wyznawców nie ma prawa żyć. Vhaeraun coraz mocniej wpływa na Eilistraee (która go wchłonęła)- poznajcie The Masked Lady...

Z innych newsów - państwo orków nam się tworzy.

To ja chętnie się dowiem o zmianach...

Jak ktoś ciekaw to podam co się dzieje w drowim panteonie zgodnie z najnowszymi książkami.

Sztylet +1, potężna broń.

Zwyczajnie ostrzejszy od zwykłego.

Ale dzieje się tak, ze będąc na 7-8 poziomie już musisz mieć jakiś artefakt, choćby sztylet+1. Ja jestem przyzwyczajony do świata Sakpa, gdzie artów było naprawdę mało, choć czarodzieje też byli potężni. I wydaje mi się, że w D&D to aż przesada.

A wg. mnie nie dobrze.... Magia i magiczne przedmioty są sercem D&D.

Wypowiedź Czarodzieja

wdg mnie dobrze, że osłabiają magię
Ilość magicznych przedmiotów w D&D jest zatrważająca moim zdaniem. To główny powód, dla którego nie lubię D&Da

Coż, ale chodziło mi o to co stało się z Wybrańcami po zniszczeniu Splotu i Mystry. Byli w końcu związani ze Splotem. Co z ich mocami? Nie ma już Srebrnego Ognia Mystry? No bo niby jak ma być...