Chodziło mi w tym przypadku raczej o eksperymenty typu "robimy kolekcjonerkę gry bez gry" jak jest w przypadku "Mass Effect: Andromeda" x)
@dunio1
Pierwszy kwartał 2017
Podobnie jak w przypadku innych klasycznych komputerowych gier fabularnych, także "Torment: Tides of Numenera" doczeka się smacznej edycji kolekcjonerskiej oraz premierowego wydania, przywodzącego na myśl dawne czasy. To dobry znak, bo tylko potwierdza, że studio inXile nie zbacza z właściwej ścieżki i nie zamierza bawić się w dziwne, nowoczesne eksperymenty jak konkurencja.
class="lbox">Zatem, co znajdziemy w wydaniu, oprócz płytki z długo wyczekiwanym cRPG?
class="lbox">Poza tym w sklepach, zaraz po premierze produkcji, będziemy mogli nabyć tak zwaną "Edycję Dnia Pierwszego". Oprócz gry, rzecz jasna (co za czasy, że muszę o tym ciągle wspominać), w pudełku znajdziemy soundtrack, drukowaną mapkę oraz cyfrowy przewodnik. Przyjemnie, tym bardziej, że doświadczenie podpowiada, iż za takie wydanie nie zapłacimy ani złotówki "ekstra" niż za zwykłego boxa z płytką.