Developerzy ze studia Iron Tower określają „The Age of Decadence” mianem turowego postapokaliptycznego RPG – a low fantasy. Gdy jeszcze doda się do tego inspirację starożytnym Rzymem można uznać, że autorzy napchali przypadkowych, fajnie brzmiących przymiotników mających przyciągnąć uwagę graczy bez oglądania się czy składniki pasują do siebie. Po kilkukrotnym przejściu gry mogę z czystym sumieniem stwierdzić, że twórcy wyszli z swojego zadania obronną ręką oferując graczom spójne i interesujące uniwersum, w którym żaden z wymienionych wcześniej przymiotników nie wydaje się nie na miejscu i oddali w ręce graczy długą i wciągającą grę.
class="lbox">