class="lbox">
"Smocze proroctwo" to pierwszy tom rozpoczętej przez wydawnictwo MAG sagi fantasy (zagranicą ukazało się już osiem części). Kim są bohaterowie? Oczywiście smokami, a ściślej mówiąc: smoczętami. Świat rozdziera wojna, której stawką jest władza – bój toczą o nią trzy kandydatki mające u swoich boków różnych sojuszników. Istnieje jednak ugrupowanie Szponów Pokoju pragnące położyć kres morderczym starciom i rosnącej ciągle liczbie ofiar. Przepowiednia głosi, że zdoła tego dokonać piątka małych smocząt. Z tego powodu bohater, Łupek, wraz z czwórką przyjaciół jest wychowywany w tajemnicy i odosobnieniu – do czasu, gdy postanawia uciec, odnaleźć swoją rodzinę i samodzielnie zdecydować o własnym przeznaczeniu.
Szczerze mówiąc, nie jestem wielbicielem fantasy dla młodszych czytelników i miałem obawy przed sięganiem po "Smocze proroctwo". Co przemawiało za serią "Skrzydeł ognia"?