Gdyby nie "Wiedźmin 3", "Dying Light" z pewnością zdobyłby tytuł najlepszej polskiej gry roku 2015. Niestety panowie z Techlandu nie mieli tyle szczęście i musieli zadowolić się czymś innym – wysokimi ocenami i świetnymi słupkami sprzedaży. Gra mimo znacznej miodności nie ustrzegła się błędów i paru niedoróbek technicznych. Na szczęście twórcy nie zapomnieli o swoim dziecku i szykują dla nas kilka niespodzianek.
"Dying Light: Enhanced Edition" zawita do sklepów 9 lutego 2016 razem z dodatkiem "The Following". Developerzy obiecują wiele zmian, wśród których znalazły się:
- Ulepszenie SI Przemieńców
- Większa różnorodność broni palnej
- Indywidualizacja filtrów graficznych i HUD'a
- Nowe ataki i zachowania przeciwników
- Dodatki #DrinkForDLC
- Poprawa jakości audio
- Poprawa jakości rozgrywki
- Wyższa wydajność na konsolach
- Ogólne ulepszenia rozgrywki i grafiki
- System Legendy
- Koszmarny poziom trudności
- System zadań Bounties
- Nowe ruchy parkour
- Nowe modele postaci
- Ulepszoną mimika twarzy postaci
- Ulepszoną SI ludzkich przeciwników
A to wszystko można zobaczyć na świeżutkim gameplayu.