[Arcanum: Przypowieść o Maszynach i Magyi] Recenzja - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

dunio1,

Przejdź do cytowanego postu Użytkownik Mikeal dnia poniedziałek, 13 lipca 2015, 13:47 napisał

Zależy, którzy Duniu: Virigl, Torian Kell, Magnus, Raven, Geoffrey Tallerond-Ashe, Arronax czy Raven mają całkiem sporo ciekawych rzeczy do powiedzenia .


No wiem, że czasem mówią, szczególnie Virgil Ale porównując do takiego BG 2, albo NWN 2, gdzie postacie prawie zawsze się wtrącają, to jednak strasznie słabo wypadają
Mikeal,

Cytat

no i towarzysze którzy prawie nic nie mówią


Zależy, którzy Duniu: Virigl, Torian Kell, Magnus, Raven, Geoffrey Tallerond-Ashe, Arronax czy Raven mają całkiem sporo ciekawych rzeczy do powiedzenia .

Cytat

jak technologiem można byłoby ubić golemy


Pręt Tesli, karabin Tesli, granaty, dynamit, miotacz ognia, plastik, automaty, wybuchająca przynęta uwierz mi technolog potrafi o siebie zadbać .

Cytat

tylko dziwi mnie czemu broń palna, która w intrze robi wrażenie potężnej, a w samej rozgrywce jest cienka (no przynajmniej puki nie zdobędzie się "strzelby na słonie" )


Albo nie dopatrzyli się tego podczas procesu produkcji, albo chodziło o to żeby broń palna nie była OP i nie znięchacała graczy do innych typów uzbrojenia.
Parto,
Ach Arcanum i Vampires the Bloodlines - takie dobre gry szkoda, że niedocenione w swoich czasach.

Ja do zalet bym dodał "otwarty" świat pełnym miast i lokacji. Szczególnie podoba mi się metropolia z centrum mapy (zapomniałem nazwy) gdzie jest multum zadań, a same miasto jest tak spore że odnajdujemy poszczególne miejsca przez ich adresy - nie znam innej gry, która używa motywu ulic . Albo fakt że ktoś powie nam o lokacji i jej współrzędnych gdzie ją można znaleźć, na którą równie dobrze można przypadkiem wpaść podróżując - bije to na głowy gry trzymające za rączkę. Oraz ten motyw świata z magią i technologią

O tej grze można gadać godzinami, tylko dziwi mnie czemu broń palna, która w intrze robi wrażenie potężnej, a w samej rozgrywce jest cienka (no przynajmniej puki nie zdobędzie się "strzelby na słonie" )
dunio1,
Z wad Arcanum to bym dodał jeszcze kiepską walkę, oraz słaby rozwój postaci, no i towarzysze którzy prawie nic nie mówią

Osobiście ciężko mi sobie wyobrazić, jak technologiem można byłoby ubić golemy
Redakcja Game Exe,

Zapraszamy do zapoznania się z recenzją gry "Arcanum: Przypowieść o Maszynach i Magyi"!

W życiu każdego fana gier RPG nadchodzi czas, kiedy ponętne elfki przemykające pomiędzy potężnymi konarami prastarej puszczy po prostu nudzą się. Co na to poradzić? Zacząć żyć w post-nuklearnej Ameryce? Zostać zbawcą naszej albo bardzo odległej galaktyki? Wcielić się w tajnego agenta XXI wieku? A może wyciąć cały las do gołej ziemi za pomocą krasnoludzkich pił łańcuchowych, należących do gnomiej burżuazji? Ostatni przypadek wybrali panowie z Troika Games, ludzie pracujący wcześniej przy "Falloutach" i w 2001 roku zaprezentowali światu "Arcanum: Przypowieść o Maszynach i Magyi".... Czytaj dalej!

Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!

Wczytywanie...