Pod siedzibę redakcji zajechało właśnie wściekle niebieskie Subaru Forester. Wysiadł z niego jeden mężczyzna w ciemnych ciuchach i równie kolorowych okularach, pod którymi niezmiennie gości lekki uśmieszek. Podobnie jak inni parkingowi, nie wdajemy się w żadne dyskusje i niczym pumy pozostajemy czujni, bowiem właściciel znów rzuci kluczyki na tyle nisko, by niemal tarzać się po ziemi przy próbie ich złapania.
class="lbox">Ostatni, który nie zdążył, musiał potem myć i odkurzać całe auto, więc warto się poświęcić. Pomyślałbym, że to przejaw skrajnej głupoty jeździć takim samochodem w upalne dni, ale właśnie wyszło na jaw, iż jego posiadacz przyjechał podyktować wypacykowanym sekretarkom swoją recenzję pierwszego epizodu „Game of Thrones: A Telltale Games Series”, który zatytułowano „Iron from Ice”.