Wyniki konkursu z Pillars of Eternity - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Audrey,
Nie przejmuj się, sądząc po liczbie zgłoszeń ta gra jest po prostu trudna i skomplikowana
Jezid,
Miałem jednak cichą nadzieję, że ktoś mnie przebije
Niblla,
No. Ja tam za dużo rpg miałem za sobą i support starszego brata. Nawet cham powiedział mi kto zdradza:(
Audrey,
@Jezid
W takim razie dobrze, że nie mogłeś startować, bo rzeczywiście nikt nie miałby z tobą szans
Jezid,
Niech będzie, nie upieram się. Musiałbym po nazwę do solucji zajrzeć. Kamień służył do wejścia do lokacji
Niblla,
Jezid pomyliła ci się wieża z pewnym więzieniem.
Audrey,
@Jezid
Tak, musisz, bo ja nie wiem, do czego dokładnie służy kamień strażniczy i nie mogę się pośmiać
Jezid,
Mam lepszą historię Wieżę Durlaga odwiedziłem wcześnie, o ile dobrze pamiętam, to nawet przed wyprawą do Czarowięzów. Po kilku walkach stwierdziłem, że to jednak nie mój poziom. Kupiłem torbę na mikstury (cenną ze względu na miejsce w ekwipunku), dobry krótki miecz +4 i zadowolony opuściłem lokację, przyrzekając sobie powrót. Kamień strażniczy, żeby przypadkiem go nie zgubić, zostawiłem w środku. Muszę pisać dalej... ?
Trzeci Kur,
Co? Kresselack wygrał grę? TO SKANDALICZNE!;p

PS Ale w sumie zasłużył ;(
Hrywi,

Wiemy, że czekaliście na to bardzo niecierpliwie! Prac był ogrom i mieliśmy poważny orzech do zgryzienia, ale przewagą niewielu głosów udało się wybrać zwycięzcę.

A jest nim... Bartosz M. z Częstochowy! Gratulujemy!

logo, pillars of eternity

Wybraną historię publikujemy w rozszerzeniu. Zwycięzca otrzyma wiadomosć e-mail z dalszymi krokami, a wszystkich zapraszamy na nasze forum, gdzie możecie podyskutować nie tylko o konkursie, ale i o samej grze. Przy okazji chcemy poinformować, że niedługo ukaże się nasza recenzja – bądźcie czujni!

Zwycięskie zgłoszenie:

Najgorsza decyzja, jaką podjąłem w Baldur's Gate, nie jest decyzją fabularną (w gruncie rzeczy ciężko było podjąć jakąś złą). Gdy grałem w Baldur's Gate 2 drugi raz, postanowiłem stworzyć bardzo ciekawą postać łączącą nietypowe atuty. Zacząłem od człowieka łucznika, którego planowałem dwuklasować. I zrobiłem to – na kapłana. Po krótkiej rozgrywce zdałem sobie sprawę, że gdy odblokuję pierwszą klasę, ze względu na ograniczenia kapłańskie zostanie mi do wyboru tylko jedna broń strzelecka – proca.

Mimo wszystko grę dokończyłem, chociaż był to przypadek najbardziej nieudanego powergamingu w mojej historii. Łucznik zdegradowany na procarza z kapłańskimi przymiotami wcale nie był taki zły, aczkolwiek spędziłem trochę czasu na szukaniu modyfikacji dodających nowe "narzędzia zagłady".

Wczytywanie...