Cytat
Ciekawi mnie czy praca testera gier faktycznie jest taka ciekawa? Czy może to w większości żmudne testowanie niepopularnych tytułów.
Raczej to drugie. To masa żmudnej pracy, która wymaga ciągłej koncentracji. Ciągłe przechodzenie tego samego etapu w kółko w poszukiwaniu błędów... a następnie przechodzenie go kolejnych kilkadziesiąt razy w celu sprawdzenie, czy bug został naprawiony i czy zaimplementowano dobrze poprawki, które nie zrodziły czegoś nowego. Nie brzmi to jak jakaś mega frajda Trzeba mieć do tego powołanie.
Tak samo jak z recenzentem. Jak dostajesz super produkcje do recenzji, to faktycznie czerpiesz z tego nielichą satysfakcję. A jak gniota, który sprawia Ci autentyczny ból lub niemiłosiernie wkurza? Ano właśnie Każda praca zawiera w sobie masę plusów i minusów. Sęk w tym, aby znaleźć odpowiedni balans i samemu ocenić, czy pozytywy przykrywają negatywy.
Wniosek - wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma x)