[Mass Effect 3: Omega] Recenzja - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Tokar,
Dodatek miał smakowity klimat, niezgorsze dialogi, jakieś tam wybory i z tego co pamiętam całkiem nieźle mi się w niego grało. Może byłem mniej krytyczny, dlatego że złapałem go na jakiejś ostrej przecenie i generalnie zawsze lubiłem Omegę

Problem w tym, że główny wątek fabularny (a szczególnie wielki finał) został tak masakrycznie skopany, że te wszystkie działania na tej stacji były i tak o kant dupska potłuc, przez co ma się wrażenie bezsensowności tej przygody.
krzyslewy,
Zająłem się tym DLC na takim etapie, że ciągła walka aż tak nie dała mi się we znaki. Niemniej: dała się we znaki i odnoszę wrażenie, że "Omega" to właśnie taki ciągły shooter sprawdzający cierpliwość gracza i umiejętności BioWare do tworzenia tego typu rozgrywki. Niestety jest powtarzalnie, a scenariusz okazuje się bardzo pretekstowy, byleby mnożyć problemy stawiane przed Shepardem. No i zadania poboczne w liczbie trzech rodzaju "znajdź coś" to słabizna. Można było bardziej popracować nad fabularną zawartością, a zwłaszcza więcej wyciągnąć z dialogów między dwiema paniami z odmiennymi wizjami (liczyłem na wybór, która ma stanąć u władzy).

Znajduję zalety w pewnej widowiskowości. Rozgniewana Aria ładnie ciska wrogami, kolorystyka to zdecydowanie Omega z ME2, ale to takie "małe rzeczy". 4/10 to odpowiednia ocena. DLC zajęło mi 4 godziny, nie 10, może kwestia poziomu trudności, mnie akurat nie zależy na wyzwaniu, zwłaszcza gdy mowa o tak powtarzalnej rozgrywce.
Redakcja Game Exe,

Zapraszamy do zapoznania się z recenzją gry "Mass Effect 3: Omega"!

W końcu trafimy na Omegę! No dobra, spodziewałem się tego już po jednej rozmowie z Arią na Cytadeli, gdy Asari narzekała na to, że podły Cerberus wygnał ją z jej domeny. Czemu jej od razu nie sprzątnęli? Jak dała się wygryźć? Tego dowiemy się z kolejnego DLC do „Mass Effect 3”, które, zgodnie ze swoją nazwą, pozwoli nam się wyprawić do królestwa pani T'Loak.... Czytaj dalej!

Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!

Wczytywanie...