Najgorszy do okradnięcia jest Pyrokar i chyba Hagen musiałem mieć 120 zreczności żeby się udało
Zręczność a Kradzież kieszonkowa - Odpowiedź
Podgląd ostatnich postów
Im więcej zręczności tym większa szansa, że okradniesz. Żeby okraść kupców musisz mieć duuużo zręczności, bo skurczybki są czujni :wink:
No ale zeby przynajmniej podczas rozmowy byla taka opcja , ale nie ma i to mnie irytuje. Do złodzieji dostajesz się następująco: Kapujesz na Halvora, że z bandytami sie kumpluje i gostka który siedzi w karczmie w porcie a który daje Ci szemraną robote, do Lorda Andre później wracasz do tej samej karczmy i sprzedający mówi Ci, że Cie szuka jakis gostek , musisz zabić tego gostka co Cie szuka, bierzesz od niego klucz, rozmawiasz z Laresem i płyniesz do kanałów: płyń na prawo od Laresa otwierasz drzwi i dalej już wiadomo co robić.
niewiem czy to błąd ale potrzebne jest dużo zręczności bo gdy chce się kogoś czujniejszego okraść to może się on zoriento wac i powiedzieć lordowi andre a przy okazji jak dostałeś się do złodzieji
Mam pytanko czy okradanie ludzi zalezy od zręcznosci? Bo ktoś mi tutaj mówił, że sędziemu trzeba zabrać klucz, żeby się dostać do jego kufra i znaleźć krwawy puchar, ja się nauczyłem Kradzieży kieszonkowej, zręczności 19 i szkoda mi wydawać wiecej na nią PN, a jak rozmawiam z sędzią to nie ma tam opcji, że mogę mu cokolwiek ukraźć, a jedyną osobą którą mogłem okraść był Rengaru. Błąd??