Mandalorian - perełka ze świata star wars
Co polecacie? Filmy i seriale - Odpowiedź
Podgląd ostatnich postów
Z seriali polecam Stranger Things, o ile jeszcze ktoś nie widział. Mnie najbardziej urzekł klimat lat 80.
Jeśli ktoś lubi Grę o Tron to to i polubi serial Wikingowie.
"Westworld" także oglądam i polecam, choć do tej pory wcześniej rekomendowane tytuły ("Młody papież", "This is Us", "Atlanta") znajdowały się wyżej w moim rankingu. Głównie przez
Poza tym podoba mi się postać Dolores, to jak ją przedstawiają
[Dodano po 6 dniach i 7 godzinach]
Polski "Belfer" daję radę - tak na 7/10. Oceniłbym wyżej, gdyby nie raziło mnie kilka kwestii. Po pierwsze - co chwila ktoś pali papierosy. Może ktoś uznał, że palenie będzie świetnie odzwierciedlało zamyślenie i sugerowało jakąś powagę czy mrok? Na pewno tego nie robi przy takiej częstotliwości. Po drugie - liceum w Dobrowicach to istna patologia. Może Ministerstwo Edukacji Szkolnej powinno zająć się liceami, a nie gimnazjum? Żart oczywiście, ale tak chora szkoła to duża przesada Postacie w liceum też są nie najlepsze, grane przez aktorów, którzy wyglądają co najmniej na lat 21+. Po trzecie - zbyt doskonały bohater, który potrafi się bić, zabawić w detektywa, zostać psychologiem, załatwić pracę, uczyć polskiego i chwalić się znajomościami. Czego on nie ma w swoim CV, to nie wiem
Jednak serial jest dobry - bo ma emocjonujące, żywiołowe postacie (pieklący komendant bawił mnie wybornie ), konkretną akcję czy intrygę, która interesuje i zaskakuje do samego końca. Podobała mi się także prosta i zabawna furtka do drugiego sezonu. Generalnie polecam.
SPOILER
zapętlanie wydarzeń. Trochę mnie to nudziło, ale teraz fabuła się rozkręca, jest coraz przyjemniej, ciekawiej i... zobaczymy. Jestem pełen nadziei, że poziom utrzyma.
Poza tym podoba mi się postać Dolores, to jak ją przedstawiają
SPOILER
- najpierw jako damę w opałach, którą chce się chronić, więc tym bardziej identyfikuje się z jednym z bohaterów serialu, który zaczyna nią się opiekować. Jednak Dolores się rozwija i wychodzi z tej roli, stając się coraz ciekawszą postacią.
[Dodano po 6 dniach i 7 godzinach]
Polski "Belfer" daję radę - tak na 7/10. Oceniłbym wyżej, gdyby nie raziło mnie kilka kwestii. Po pierwsze - co chwila ktoś pali papierosy. Może ktoś uznał, że palenie będzie świetnie odzwierciedlało zamyślenie i sugerowało jakąś powagę czy mrok? Na pewno tego nie robi przy takiej częstotliwości. Po drugie - liceum w Dobrowicach to istna patologia. Może Ministerstwo Edukacji Szkolnej powinno zająć się liceami, a nie gimnazjum? Żart oczywiście, ale tak chora szkoła to duża przesada Postacie w liceum też są nie najlepsze, grane przez aktorów, którzy wyglądają co najmniej na lat 21+. Po trzecie - zbyt doskonały bohater, który potrafi się bić, zabawić w detektywa, zostać psychologiem, załatwić pracę, uczyć polskiego i chwalić się znajomościami. Czego on nie ma w swoim CV, to nie wiem
Jednak serial jest dobry - bo ma emocjonujące, żywiołowe postacie (pieklący komendant bawił mnie wybornie ), konkretną akcję czy intrygę, która interesuje i zaskakuje do samego końca. Podobała mi się także prosta i zabawna furtka do drugiego sezonu. Generalnie polecam.
Westworld i wszystko jasne, a kto nie oglądał ten nich szybko nadrabia!
Zacząłem oglądać "Channel Zero", nową produkcję Syfy i jakoś nie mogę się do tego przekonać. Niby miało być strasznie, a nie jest. Nawet jakoś intrygująco też nie. Wszystko mniej więcej wiadomo po 1-2. odcinku. Niby co sezon ma się zmieniać historia, więc może jeszcze wstrzymam się przed odrzutem.
Gorąco polecam serial "Młody papież" - wiele wskazuje na to, że utrzyma pozycję najlepszej produkcji roku w moim prywatnym rankingu. Jest mądrze, ale też absurdalnie, na granicy realizmu, sarkastycznie i z odniesieniami do świata, skręcającego w konserwatyzm (który w dużym stopniu prezentuje główny bohater, papież Pius XIII). No i dla takich scen warto:
Poza tym świetny jest także "This is Us", bardzo ciepły, pozytywny i sympatyczny serial o rodzinie i życiu. "Atlantę" też polecam zobaczyć, jak również naszych polskich "Artystów"
Poza tym świetny jest także "This is Us", bardzo ciepły, pozytywny i sympatyczny serial o rodzinie i życiu. "Atlantę" też polecam zobaczyć, jak również naszych polskich "Artystów"
Ja ze swojej strony mogę polecić serial ,,Narcos''. Całkiem solidna produkcja i miło mi przy niej czas nawiał.
"Blood tea and red string" - magiczny film w konwencji poklatkowej, jak mi brakuje takich bajek z prawdziwymi marionetkami. Jakoś takie opowiadania bardziej do mnie przemawiają niż współczesne disney'owskie produkcje. Te wydają mi się posiadać duszę. Może i fabuła nie jest logiczna i zrozumiała, ale ten surrealizm jest wspaniały! I to przywiązanie do detali - coś wspaniałego. Polecam każdemu, kto ma 1h wolnego czasu i lubi alternatywne kino.
O pracownikach Wydziału Parków i Rekreacji urzędu miejskiego w małej amerykańskiej pipidówce Pawnee w stanie Indiana. Nie brzmi to może zachęcająco, ale muszę przyznać, że to jeden z najlepszych seriali komediowych, jakie widziałem. Przez wszystkie 7 sezonów ani przez chwilę nie miałem wrażenia, że serial siewypalił i ciągną go na siłę.
Gdybym mógł, to bym go odzobaczył i obejrzał raz jeszcze - on początku
Gdybym mógł, to bym go odzobaczył i obejrzał raz jeszcze - on początku
Użytkownik Trzeci Kur dnia niedziela, 28 lutego 2016, 23:10 napisał
Jako, że jestem chory i mam nagle dużo wolnego czasu, zacząłem oglądać serial "Parks and recreation". Gorąco polecam
Wersja z napisami do znalezienia chyba tylko na chomiku, ale z jakością napisów różnie, więc polecam raczej znającym język. Gdybym miał użyć jednego obcego słowa do opisania tego serialu, byłoby to słowo "hilarious"!
Wersja z napisami do znalezienia chyba tylko na chomiku, ale z jakością napisów różnie, więc polecam raczej znającym język. Gdybym miał użyć jednego obcego słowa do opisania tego serialu, byłoby to słowo "hilarious"!
O czym ten serial?
Jako, że jestem chory i mam nagle dużo wolnego czasu, zacząłem oglądać serial "Parks and recreation". Gorąco polecam
Wersja z napisami do znalezienia chyba tylko na chomiku, ale z jakością napisów różnie, więc polecam raczej znającym język. Gdybym miał użyć jednego obcego słowa do opisania tego serialu, byłoby to słowo "hilarious"!
Wersja z napisami do znalezienia chyba tylko na chomiku, ale z jakością napisów różnie, więc polecam raczej znającym język. Gdybym miał użyć jednego obcego słowa do opisania tego serialu, byłoby to słowo "hilarious"!
Polecam "Billions" - serial opowiadający o pojedynku surowego prokuratora federalnego z bogatym i genialnym królem funduszu hedgingowego, "Axem". Świetnie się go ogląda, jedna z lepszych premier tego roku, świeża, wciągająca z wyrazistymi bohaterami i mocnymi, ciętymi dialogami. Drugoplanowe postacie także się wyróżniają np. psycholog doskonale motywująca pracowników firmy "Axe'a" czy też pomocnicy prokuratora. Drugi sezon już zamówiony.
Kiedyś oglądałem Two Broke Girls - chyba cały pierwszy sezon i kawałek drugiego. Zwyczajnie mnie nie wciągnął, a wręcz zniechęcił, bo popisy jednej z bohaterek (brunetki) zaczęły wyglądać już sztucznie i na siłę. Przy każdej okazji musiała sypnąć jakimś dowcipem z gatunku tych prostszych, dotyczących seksu/anatomii/fizjologii itp.
Spoza świata seriali polecam film Dzikie historie - miał nominację do Oscara jako najlepszy film nieanglojęzyczny, a w tym roku zgarnął nagrodę BAFTA właśnie w tej kategorii. To zlepek kilku różnych historii, fabularnie ze sobą niepowiązanych, za to bardzo przewrotnych i w tej przewrotności zabawnych. Podobał się mojemu tacie, a mój tata ma 56 lat i wąsy!
Spoza świata seriali polecam film Dzikie historie - miał nominację do Oscara jako najlepszy film nieanglojęzyczny, a w tym roku zgarnął nagrodę BAFTA właśnie w tej kategorii. To zlepek kilku różnych historii, fabularnie ze sobą niepowiązanych, za to bardzo przewrotnych i w tej przewrotności zabawnych. Podobał się mojemu tacie, a mój tata ma 56 lat i wąsy!
Widziałem parę odcinków, ale nie wciągnęło mnie na dłuższą metę.
Właśnie miałem się za to zabrać, ale ostatecznie dalej oglądam same nowości. Utknąłem gdzieś na ryczącej po śmierci córki matce, czyli dokładnie na pilocie, z myślą "kiedy wreszcie pojawi się główny bohater?" Ale pewnie kiedyś spróbuję znowu obejrzeć ten serial do końca.
Użytkownik Kinder dnia wtorek, 16 lutego 2016, 06:08 napisał
Mnie ostatnio strasznie wciągnął serial które przez wiele lat pomijałem - Twin Peaks. Dość ciekawa historia, takie same postacie no i prześwietny klimat który to jest dla mnie największą zaletą filmu.
Właśnie miałem się za to zabrać, ale ostatecznie dalej oglądam same nowości. Utknąłem gdzieś na ryczącej po śmierci córki matce, czyli dokładnie na pilocie, z myślą "kiedy wreszcie pojawi się główny bohater?" Ale pewnie kiedyś spróbuję znowu obejrzeć ten serial do końca.
Czemu one przez cały serial krzyczą, zamiast normalnie rozmawiać?
Głupie pytanie: Co powiecie o Two Broke Girls?
Ja przechodzę nostalgiczną fazę na filmy sprzed 20-30 lat, w związku z tym oglądałem The Quiz Show i Dzień Świstaka. A to dopiero POCZĄTEK!
Polecam Fargo - drugi sezon lepszy niż pierwszy, aczkolwiek i pierwszy bardzo mi się podobał.
Mnie ostatnio strasznie wciągnął serial które przez wiele lat pomijałem - Twin Peaks. Dość ciekawa historia, takie same postacie no i prześwietny klimat który to jest dla mnie największą zaletą filmu.
Mnie ostatnio strasznie wciągnął serial które przez wiele lat pomijałem - Twin Peaks. Dość ciekawa historia, takie same postacie no i prześwietny klimat który to jest dla mnie największą zaletą filmu.
Też zacząłem go oglądać. Mnie właśnie Schwimmer i Paulson przyciągnęli do produkcji.