I ja się tu nie wypowiedziałem? Szok!
Tak, przeczytałem. Wszystkie trzy części. Tak, jestem facetem. Tak, pierwsza część była intrygująca pod względem opisów. Tak, reszta była do bani. Tak, kolejne części był typowym szmirowatym dramatem. Tak, trzecia część to kompletne DNO amerykańskiej myśli - porwania i szaleńcze loty helikopterem z happy endem.
Więc, jak ktoś chce, to przeczyta. Ale nie będzie to nigdy klasyka amerykańskiej literatury. Mam nadzieję. Zwykły produkt marketingowy.
Tak, przeczytałem. Wszystkie trzy części. Tak, jestem facetem. Tak, pierwsza część była intrygująca pod względem opisów. Tak, reszta była do bani. Tak, kolejne części był typowym szmirowatym dramatem. Tak, trzecia część to kompletne DNO amerykańskiej myśli - porwania i szaleńcze loty helikopterem z happy endem.
Więc, jak ktoś chce, to przeczyta. Ale nie będzie to nigdy klasyka amerykańskiej literatury. Mam nadzieję. Zwykły produkt marketingowy.