Wyniki konkursów z urodzin Game Exe! - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Tamc.,
Hurra, hurra!
Vitanee,
Gratulujemy!
Wolvertino,

Urodziny Game Exe już dawno za nami, ale nie myślcie, że nie rozdamy należnych Wam nagród! Oto wyniki kolejnych zmagań.

konkursy

By sprawdzić, czy udało się Wam wygrać, przeczytajcie dalszą część newsa.

Spis treści

Jakiego bohatera...?

  • Zestaw 1: Łukasz M. z Częstochowy

Za pracę:

O, cóż to byłaby za noc, drodzy członkowie GE!

Wyobraźcie to sobie: podjeżdżacie pod mój dom, a przed drzwiami Hulk stoi na bramce i sprawdza listę gości. Członkowie redakcji GE ­ są. Wchodzimy do przedpokoju, zostawiamy kurtki w szafie. Tylko ostrożnie, by nie zezłościć czuwającego nad dobrami gości Batmana. Cóż my tu mamy? Rzut okiem na kuchnię: czy to nie Darth Vader swym świetlnym mieczem kroi urodzinowego torta? Proszę, proszę, Wolverine szykuje sałatkę warzywną. Hej, Tyrion, dla nas też po kielichu wina! Zapraszam do salonu, moi drodzy. Oho, do wyboru, do koloru. Ktoś ma ochotę na grę w rzutki? Legolas założy się o każdą sumę. Siłowanie na rękę? Superman zmierzy się z każdym. A konkurs w piciu na czas? Zoltan Chivay, Gimli i Jack Sparrow już czekają na chętnych. O, a ta piękna pani w rogu dobrze stawia... tarota. Prawda, Yennefer? Chcecie wymalować sobie twarze? Joker, wymyśl coś... poważnego. A któż to na DJ'ce? Walderze Frey, tylko nie te "Deszcze Castamere"! Zerknijmy do ogródka. Hoho, Gandalfie, nie przesadź z tymi fajerwerkami! Niech Harry ma jakieś szanse! Ktoś ma ochotę pyknąć w ringo? Kapitan Ameryka zawsze chętny. Hm, gdzieś tu był Bilbo Baggins, ale poszedł czegoś szukać. Jak sami widzicie, dzieje się! Zostawiam Was samych i życzę udanej zabawy, a sam idę na górę do sypialni z... Kobietą­Kotem.

Wasze zdrowie!

  • Zestaw 2: Roksana R. z Rzeszowa

Za pracę:

Urodziny zorganizowałabym oczywiście wespół z Bilbem Bagginsem, gdyż jego z dawna wyczekiwane przyjęcie było początkiem jednej z największych literackich przygód mojego życia. Lista gości z pewnością uległaby modyfikacjom, gdyż poczciwy Hobbit pominął kilka ważnych osobistości przy zaproszeniach. Przede wszystkim Jon Irenicus ? ażeby Gandalf, prócz puszczania fajerwerków, miał okazję podyskutować z kimś na poziomie (lub powalczyć, jeżeli obu panów dopadłaby nuda). Z pewnością mile widziany będzie Widmowy Jack ? sprawdzi, czy Jedyny Pierścień Bilba rzeczywiście potrafi obdarzyć właściciela perfekcyjną niewidzialnością. Tyrion Lannister również otrzyma zaproszenie ? doskonale wkomponuje się pomiędzy hobbitów, jednocześnie wprowadzając nieco frywolności. Impreza taka z pewnością potrzebować będzie ochrony ? myślę, że Vernon Roche wraz ze swoimi podwładnymi znakomicie spisze się w tej roli. Zaszczytne grono magów powinien uzupełnić nekromanta Xardas, jednak na tę okazję musiałby pozbyć się swych upiornych sługusów, żeby nie wprowadzać niepotrzebnego zamieszania pomiędzy gośćmi. Żadne dobre przyjęcie nie może obyć się bez wodzireja ? a któż nada się lepiej, niźli złośliwa, dobrze wszystkim znana latająca czaszka o imieniu Morte. Chętnie podyskutowałabym także z Ilidanem, łowcą demonów z dalekiego Azeroth ? jego definicje słów ?lojalność?, ?zdrada? oraz licznych pochodnych z pewnością wywołałyby prawdziwą rewolucję w światowych słownikach. Na koniec należałoby zadbać o oprawę muzyczną; Jaskier będzie wprost niezastąpiony.

Dodatkowe atrakcje to:

1. Konkurs pt. "Kto szybciej i efektowniej zniszczy kukłę Saurona, posługując się dowolnym rodzajem magii" ? uczestnicy to oczywiście Gandalf, Xardas i Joneleth.

2. Walka Ilidana z demonami przeszłości Irenicusa.

3. Tyrion pokazuje swój popisowy numer ? sprzedaje plaskacza Joffreyowi.

4. Cyk wykładów pt. "Czemu elfy nie postępują tak pięknie, jak wyglądają" ? prowadzi Vernon Roche. Podejrzenia zerowej frekwencji.

5. Drugi solenizant Baggins przed końcową przemową urządzi pokaz niewidzialności wraz z Widmowym Jackiem.

6. Urodziny będą także początkiem innej, nowej wyprawy ? Gandlaf da cynk Mortemu, że tak naprawdę jeden z Upiorów Pierścienia jest kobietą. Jak wiadomo, czaszka gustuje w martwych dzierlatkach, a takich cudów jeszcze nie miał okazji zobaczyć.

7. Kolejny wykład: "Jak, pomimo wielu spóźnień, kilkukrotnie uratować świat; garść porad praktycznych" ? prowadzi Gandalf. Paru słuchaczy z pewnością się znajdzie.

8. Ułóż balladę dla ukochanej, wkurzając niemiłosiernie jej ojca lub męża ? zawody pod honorowym patronatem Jaskra.

9. "Czemuś martwy? Boś głupi" ? wspomnienia Jona Irenicusa.

10. Ostatni wykład i ostatnia atrakcja ? "Skąd przyszliśmy? Kim jesteśmy? Dokąd idziemy? Po co zadawać takie pytania, zamiast jeść pić i się bawić?" ? prowadzi Jaskier. Frekwencja prawdopodobnie stuprocentowa.

  • Zestaw 3: Daniel A. z Zagierza

Za pracę:

W przygotowaniu imprezy pomagał mi taki jeden mój kumpel, który zawsze chodzi z laską – nie chodzi o Aragorna, którego zoną jest niezła laska Arwena, ale o Gandalfa. Gandalf jest dobry w puszczaniu fajerwerków, chociaż chwalił się, że był na jakichś wycieczkach, gdzie to ponoć dołożył jakimś orkom czy innym dresom. Ale ja tam mu nie wierzę, bo widzę ile on fajkowego ziela popala.

W każdym razie zaprosiłem paru znajomych za pomogą Facebooka, chociaż niestety popełniłem tu duuuży błąd, bo ogłosiłem to zaproszenie na profilu publicznym i przyszło trochę więcej osób niż to było w planie...

Pierwsza katastrofa to stado jakichś brutali, którzy wydzierali się, że przybyli ze Skyrimu (nie wiem gdzie to jest, chyba gdzieś w Świętokrzyskiem) i żądali eliksirów Premii do Zaklinania, ale skoro za pół godziny leżeli już wszyscy wśród pustych butelek i chrapali, więc podejrzewam, że nadużyli chyba Wyniszczenia Kondycji albo Osłabienia Zdrowia...

Potem przyszedł Bombur, i okazało się że był on jednoosobową katastrofą...

Zeżarł tyle pizzy, że boję się teraz spojrzeć na moje saldo na rachunku bankowym, bo debet będzie straszliwy.

W pewnym momencie pod stołem znalazłem dwóch zdecydowanie nietrzeźwych kurdupli – Froda Bagginsa i Tyriona Lannistera. Jeden bredził coś o jakimś pierścionku, który gdzieś tam wyrzucił (pewnie zgubił go po pijaku...) a drugi żalił się, jaką ma niedobrą rodzinę – zły ojciec, zła siostra i w ogóle.

W pewnym momencie pojawił się jakiś facet, który wyglądał na arystokratę, łaził po domu z jakimś żelastwem i chwalił się, ze jest księciem Corwinem z Amberu i potrafi dołożyć każdemu z obecnych na imprezie. Niestety dla niego na moich urodzinach był też mój kolega Jaskier. Muzyk solista, choć grał kiedyś z Michałem Wiśniewskim z Ich Troje. Zadzwonił po swojego kumpla i zaraz wpadł jakiś siwowłosy byczek, zakręcił się po pokoju, porwał pogrzebacz z kominka i Corwin ani się spostrzegł jak jego miecz wbił się w ścianę a on leżał pod drugą ścianą. Muszę przyznać, że szybki ten siwowłosy... Wtedy zaczęła go podrywać jakaś panienka, Achaja, czy jakoś tam, bo okazało się, że ona też jest niezła w walce na ostre narzędzia. A już na sam koniec doszło do niezłego zamieszania, gdy Khaleesi pokłóciła się z Eragonem o to, kto ma fajniejsze smoki. I żeby rozstrzygnąć spór, zrobili sobie zawody w zianiu ogniem. Był remis – smoki tej panienki spaliły mi wszystkie drzewa w ogrodzie a smok Eragona cały garaż...

A niestety w garażu miałem parę atrakcji – w lodówce tort w kształcie dysku opierający się na paru słoniach i jakimś żółwiu, gry planszowe z serii Magia i Miecz, sprzęt do karaoke (specjalnie dla Thorina i jego krasnoludów, bo oni śpiewają gdy tylko nadarzy się okazja).

No i urodziny skończyły się tym, że przyjechała policja, rozpędziła towarzystwo, a mnie zamknęli w lochu i siedzę teraz i czekam, aż ktoś wpłaci za mnie kaucję. Podobno Bilbo zna jakiegoś gościa (Smaug mu na imię), który dosłownie śpi na forsie. Może on mi pożyczy?

Mroczne przebudzenie dziedzica

  • Krzysztof P. z Warszawy
  • Małgorzata B. z Jejkowic

Pytania i odpowiedzi

1. Gdzie zaczyna się akcja "Przebudzenia"? w starożytnym Egipcie

2. Jack, bohater "Dziedzica wojowników", jest poszukiwany przez: Białą i Czerwoną Różę

3. MacKayle jest widzącą sidhe, czyli widzi: elfy

4. Dlaczego właśnie ty masz wygrać w naszym konkursie?

Krzysztof P. z Warszawy: Głosy w mojej głowie...ksiąąązki...nie chcą przestać...czyyyyyytać...nie dają spokoju...mroooooooczneeee...nie mogę myśleć....przeeeeeeeebuuuu...nie mogę spać....dzeeeeeenieeeeee....nie mam siły dalej walczyć...dzieeeee...proszę...dziiiicaaaaa...pomóżcie!

Małgorzata B. z Jejkowic: Chciałabym wygrać w konkursie by móc odwiedzić trzy różne miejsca i przeżyć fantastyczne przygody z razem z bohaterami tych książek. Z jednej strony mogłabym nauczyć się od Jacka Swifta władać mieczem i razem z nim pobierać nauki u dość mrocznego i trochę niebezpiecznego Leandera Hastingsa. Spotkałabym na swojej drodze czarodziejów, wojowników, wróżbitów, a nawet zaklinaczy. Wzięłabym udział w starciu się sił dobra ze złem, a przede wszystkim pomogłabym w odnalezieniu Pogromcy Cieni. Z drugiej strony mogłabym na własne oczy zobaczyć, co znaczy być sidhe? Jak to jest widzieć elfy, które nie są tutaj delikatnymi eterycznymi postaci, a wręcz są złymi, atakującymi ludzi bestiami. Razem z bohaterką o imieniu MacKayla wyruszyłabym w pełną niebezpieczeństw podróż, aby odnaleźć zabójcę ukochanej siostry, a także rozszyfrować tajemniczą wiadomość Aliny. Na koniec udałabym się w misję z Pruit, by odkryć sekrety podróży szybszej niż światło. Nawet jeśli, nie uda mi się odwiedzić, tych miejsc czytając książki, to mam nadzieję, że mi się przyśnią, bo "Na jawie świat jest dla wszystkich jeden i ten sam; ale we śnie każdy ucieka do własnego świata."

Świąteczny konkurs z Rebisem

  • Kacper W. z Opola

Za pracę:

Sylvius, a tak naprawdę Setimer, urodził się dawno temu, jeszcze w czasach starożytnych w Egipcie, jako jeden z kapłanów Anubisa. Brał udział w pochowku Tutanchamona i narzuceniu na jego grobowiec klątwy. Sam niedługo zmarł z niewyjaśnionych powodów. Tak samo jak wszyscy kapłani biorący udział w rytuale przyszykowania wielkiego faraona do podróży w zaświaty. Tak naprawdę Setimer nie zginął, a zawarł pakt z Setem, który miał oszukać Anubisa i pozwolić przemieścić się jego duszy do innego ciała ? noworodka. Przez setki lat Sylvius wędrował tak z ciała do ciała, penetrując niewinne dusze i zatracając się coraz bardziej w mroku. Sam Setimer nie miał złego zamiaru, ponieważ chciał strzec swoich władców przed spiskiem magów wyznających wiarę w jednego boga. Setimer pamiętał widmo Atona, które wyniszczyło Egipt. Zawierzył się z Setem, ponieważ uważa, że ?trzeba wkroczyć ciemność, aby ją pokonać?. Na początku swej podróży, walczył z wrogami faraonów i strzegł wiary, ale kiedy wykryto jego prawdziwe Ja, zaczęto go ścigać. Wcielał się w wielu potężnych ludzi, czarodziejów i władców. Zazwyczaj jednak był szarą eminencją i jedynie kontrolował poczynaniami swoich marionetek. Walczył z Konstantynem I Wielkim wspomagając Maksencjusza i prawie został spalony przez Konrada z Marburga za czarnoksięstwo, był doradcą Włada III Palownika. Ostatniego czasu zamieszkuje ciało młodego chłopaka o kruczo ciemnych włosach i głębokich brązowych oczach i dość jasnej karnacji. Wydaje się być przeciętnym dzieciakiem z przedmieścia, ale naprawdę zorganizował grupę sekty Apo, która ma zamiar zatrzymać wędrówkę słońca i zgładzić wszelkie życie na ziemi, aby nastąpił nowy ład. Osoby, które należą do jego sekty nie są świadomi, że tak naprawdę Sylvius jest ich przywódcą, ponieważ zawsze pojawia się w białej masce i czarnym płaszczu. Każdy z członków ma wytatuowanego węża wijącego się po nadgarstku i kończącego się głową od wewnętrznej strony śródręcza. Sylvius włada niezwykle potężną magią śmierci. Potrafi wzywać martwych do życia na pewien czas, odbierać siły życiowe i rzucać klątwy, które długo, ale boleśnie wyniszczają.

Konkurs z Techlandem

  • Dariusz K. z Wielkich Dróg

Za pracę:

Grę Endless Legend z Endless Space łączy słowo "endless" a i dalej jest ciekawie. Skoro Endless Space to możemy połączyć łatwo z grą Space Hulk – przecież wyraz "Space" powtarza nam się w obu wypadkach. Skoro już jesteśmy w kosmosie to stąd krótka droga do Starpoint Gemini. Powiązanie jest proste – Gemini to Amerykański program lotów kosmicznych. Teraz najtrudniejsza sprawa czyli Age of Wonders III, ale i tu damy radę. W końcu dosłowne tłumaczenie tytułu to "Wiek cudów", a czyż to nie ostatnie stulecie było czasem w którym rozpoczęliśmy eksplorację kosmosu o którym mówią poprzednie tytuły?

Wczytywanie...