Podmrok w oczach moich :P - Odpowiedź

Podgląd ostatnich postów

Atis, 24 kwietnia 2005, 10:53

Olciu, tylko pół?! :O Ja jak czytam swoje opowiadanka tobym zmieniła je całe! Zawsze tak mam. A ty swoje kontynuuj. Jest wypasione.

Ola, 23 kwietnia 2005, 13:06

Konca nie ma i raczej nie bedzie, jak to teraz czytam to zmienilabym pol opowiadania i wydaje mi sie ze konczenie czegos z czego nie jestem zadowolona nie ma sensu... tyle

VL, 23 kwietnia 2005, 10:50

Całkiem to ładne naprawdę! Jako iż wiem co nie co o Podmorku to czytało mi się to fajnie tylko gdzie koniec? Jesli go nie ma to czekam na dalsze części! Ocena? No mogę dać 9/10 bo naprawdę świetnie się czyta. Dialogi są tu naprawdę łatwte do przeczytania a ja lubię dużo dialogów ale i opisy też nieczego sobie, super, naprawdę.

Ola, 2 kwietnia 2005, 21:33

po dlugiej przerwie dodaje nowy kawalek

Rincewind, 18 lutego 2005, 17:27

Kawałek z hakostworem jest genialny, ale te ostatnie to chyba w pośpiechu były piasane:

Cytat

W razie czego możemy się innej wryj

O co chodzi w tym zdaniu :? ?

Cytat

Istotnie, mostne przemierzanie niezliczonych korytarz

Nie ma "y" na końcu i to "mostne"... Hmm, widzę tu słowotwórstwo . Wiem o co chodzi, ale niestety takiego wyrazu nie ma .

Jeśli nie chcesz, żebym zwracał uwagę na błędy to po prostu napisz i zamilknę na wieki .

Ola, 17 lutego 2005, 16:35

nowy kawałek...

[ Dodano: 18-02-2005, 16:24 ]
znowu dodoaje

Atis, 15 lutego 2005, 12:45

No to mów o co ci chodzi, a nie zgrywasz tajemniczego! :?

Rincewind, 14 lutego 2005, 20:53

Chodziło mi po prostu o szyk wyrazów drogie Panie .

Atis, 14 lutego 2005, 15:35

To tak jak drzewo byłoby trochę lub nieco drewniane. :? Na gramatyce sie nie znacie.

Ola, 14 lutego 2005, 15:21

nie chodzilo mu o "piaszczystej" ale o to ze mialam napisane "troche' a mu chodzi zeby zamiast "troche" bylo 'nieco' :DDDD :mrgreen:

Rincewind, 13 lutego 2005, 21:54

Cytat

Rince, nieco piaszczystej ziemi? Przestopniuj sobie.

Olcia, w tej kwestii nie słuchaj Rince'a. Bredzi. Przestopniuj sobie słowo piaszczysta.

:? Chyba się nie zrozumieliśmy. Wytłumacz mi Atis o co Ci chodzi.

Ps. Faktycznie. Błędów nie ma. O co ja się czepiam ?

Atis, 13 lutego 2005, 19:56

Rince, nieco piaszczystej ziemi? Przestopniuj sobie.

Olcia, w tej kwestii nie słuchaj Rince'a. Bredzi. Przestopniuj sobie słowo piaszczysta.

Ola, 13 lutego 2005, 19:48

o jakich bledach mowisz rince?! :twisted: heh, poprawilam te dwa i ten wyzej z faerie. :mrgreen: Chociaz one mi sie i tak kojaza z elfami z powierzchni... :roll: :?

Rincewind, 13 lutego 2005, 18:14

No no . Widzę, że posłuchałaś troszkę tego co Ci mówiłem. Ten kawałek jest już naprawdę o wiele, wiele lepszy od poprzedniego. To jest włąśnie styl początku opowiadania. Bardzo mi się podoba, a wiesz, że wybredny jestem... No tak. Wybredny i upierdliwy, a więc 2 małe błędy.

Cytat

Na miejscu rozpalono ognisko w celu przygotowania pożywienia i narobiono zapasów wody, której bądź co bądź było już coraz mniej w zapasach.

Powtórzeniówka.

Cytat

Dowódca złapał najbliższy odłamany kamień i zaczął kreślić na piaszczystej trochę ziemi korytarze znajdujące się najbliżej ich obecnego położenia.

...trochę (nieco) piaszczystej ziemii... Tak chyba lepiej brzmi

Atis, 13 lutego 2005, 16:19

Olciu, masz talent! Pisz dalej.

Devilus, zasadziłeś tu OT, ze głowa boli. Nie usunę go bo to takie wyjaśnienie. A Faerie, które towarzyszyło Piotrusiowi Panowi nazywała się chyba Dzwoneczek.

Devilus, 13 lutego 2005, 15:35

Fearie sa ta typowe male wrozki, ale bardzo roznie przedstawiane. Np. Piotrusiowi Panowi towarzyszyla Faerie, ale nie pamietam jak sie nazywala. Wygladaja zazwyczaj tak samo, ale zalezy w czym maja rozne wielkiosci.

Medivh, 13 lutego 2005, 15:00

Co tu dużo mówić... Bardzo fajne opowiadanko, trzyma cały czas klimat. Pisz dalej. Mam juz podejrzenia co się stało z Maronem i chcę sprawdzić czy dobrze przypuszczam.

Ola, 7 lutego 2005, 15:53

Edytowanie posta, nie liczy się jako nowy post to tego nie widać... No to będe pisać..
NEW kawałek ziOmy :lol:

[ Dodano: 13-02-2005, 13:59 ]
i znowu nowy kawałek :]

Medivh, 5 lutego 2005, 19:53

Cytat

Faerie to nie są przypadkiem skrzydlate elfy?

Mi się zdaje, że nie. Ja słyszałem, ze one nie są zbyt wysokiego wzrostu. Ale są skrzydlate.

ps.Przeczytaj kiedyś książkę "Królowa Pajęczch Otchłani". Jedną z bohaterek jest Escalla (Faerie), której dwa ulubione powiedzonka brzmią:
:arrow: "Hej zaufaj mi! Jestem Faerie" 8) i
:arrow: "Nikt nie rusza Faerie"

Rincewind, 5 lutego 2005, 19:48

Ekstra opowiadania. Może na początku kilka błędów interpunkcyjnych, ale to nie jest ważne. (Nic nie jest ważne ) Wspaniałe opisy, świetne dialogi. Czego chcieć więcej ? Z niecierpliwością czekam na następne części.

Ps. Faerie to nie są przypadkiem skrzydlate elfy :? ?