[Turniej] HoM&M3 3, czyli odgrywka - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Wiktul,
Tego właśnie się obawiam, że jakiś nekromatron pojechał wszystkim po ambicji Co nie zmienia faktów, że na chętnych czekam nieustannie.
zurikata,
Obawiam się, że Twoje diabły przeżyją dłużej niż się tego spodziewaliśmy! Żyją i żyć będą aczkolwiek turniej to już chyba zdechł.
Wiktul,
Słucham zatem propozycji - mam wciąż nierozstrzygnięte pojedynki z Kurem i noceo

[Dodano po 9 dniach]

Ekhm, panowie, jak tak dalej pójdzie, to moje piekło zamarznie. Proponuję termin jutrzejszy, dajmy na to, po 19 będę dostępny.

[Dodano po 3 dniach]

Diabły nie zdechną z nudów, jeśli to Wasza nowa taktyka Wciąż czekam na odważnych...

... choć może powinienem powiedzieć: "godnych"?
Trzeci Kur,
Ja mam czas w ten weekend, więc mogę się ponaparzać
zurikata,
Ja cały czas czekam, kolęda już za mną, więc czas zabrać się do walki.

Nawet miałem myśli, że wszystko zdechło.
Wiktul,
Panowie i panowie...



Powróciłem.

Gdzie tymczasem podziewacie się Wy? Jak Wasze terminarze? Jak zaległe pojedynki (chociażby ze mną)? Mamy sporo do zrobienia, a szkoda marnować więcej czasu
Trzeci Kur,
Już, juz, już, jeszcze chwilunia:P
zurikata,
I po świętach. Co dalej?
Wiktul,
Piekło jest cierpliwe, zaprasza każdego
zurikata,
Chyba brak, przerwa świąteczna?

Kurze, jak coś, jestem zwarty i gotowy na nasz pojedynek
Tamc.,
Jakieś postępy?
Trzeci Kur,
Ja się WCALE nie boję;p Jestem w środku przeprowadzki, uhuuu! Nawet nie wiedziałem, że przez tyle lat spędzonych w Poznaniu zgromadziłem tyle rzeczy, w dodatku w połowie zupełnie już niepotrzebnych. Moją chlubą jest karton wypełniony przeróżnymi splątanymi kablami
Wiktul,
Aha. Będzie newsik o tym

[Dodano po 21 godzinach]

Potyczka z Tajem rozstrzygnięta na korzyść... INFERNO!!!!



Mapa arcyciekawa - zamki na start pozbawione fortów, sporo zamków (również bez fortów) do zdobycia, dość sensowne rozmieszczenie potworów i ich siły... Koniec końców, pod koniec drugiego miesiąca, spotkało się dwóch herosów o podobnych statystykach i podobnej sile armii - przynajmniej patrząc na określające to liczby. Jedak co nagle, to po diable - tutaj jak najbardziej dosłownie. Dziękuję Tajowi

[Dodano po 2 dniach]

Grozą powiało?
Trzeci Kur,
No jak tak, to spoko, chcę popykać Mam zaległą walkę z Wiktulem i nową z zurikatą, więc w sumie dwie. Przez najbliższy tydzień na bank nie będę miał jak pograć, a później może być różnie, bo nie wiem jak szybko założą mi net. Załóżmy więc, że do 15 grudnia mnie nie ma i najpóźniej tego dnia napiszę, kiedy będę miał czas.

[Dodano po dobie]

Dumm dumm DUMM!

http://might-and-magi...-hd/index.aspx

https://www.facebook.c...type=1&theater
Wiktul,
Nie, nie, nie, nie, nie. Żadnego pasowania. Zbyt dobrze to żarło, żeby teraz miało zdechnąć. Jeśli tak ma być, że wszystkim w związku ze świętami / końcem roku itd. coś wypada, to nie rozpisuję następnej rundy do czasu rozegrania poprzedniej. O ile wszyscy mają chęć, a jedynie problem z czasem, to wszyscy mogą poczekać. Jeśli się to przeciągnie, to wszystko zginie śmiercią naturalną.
zurikata,
Kurze, nie wiem czy widziałeś, ale sam nie szybciej niż przed 12 grudnia z Tobą partii rozegrać nie mogę Walki nie raz były przekładane, więc i naszą można odłożyć na dogodny termin.
Trzeci Kur,
Ueeee, kurde, zupełnie nie mam kiedy Mam przeprowadzkę na karku i kiepską perspektywę ze znalezieniem dobrych paru godzin na pykanie w grę. Jeśli planujecie utrzymać tempo turnieju (a chyba nie ma co go przeciągać), to ja spasuję, żeby nie opóźniać.
Wiktul,
Pff... Prędzej piekło zamarznie!
zurikata,
Wszyscy czekają aż Twoje piekło zgaśnie
Wiktul,
https://www.youtube.co...?v=a6FUJULLNbk

[Dodano po 3 dniach]

Oj, marnie widzę te rewanże, skoro do końca rundy zimowej nie ma komu wytrwać Już nie mówiąc o kimkolwiek chętnym do grania ze mną
Wczytywanie...