Zapraszamy do zapoznania się z recenzją książki "Okaleczony bóg"!
Czytanie ostatnich tomów sag wzbudza słodko-gorzkie doznania. Z jednej strony wreszcie pozna się rozwiązanie historii śledzonej przez czytelnika na tysiącach stron, a z drugiej, rodzi się pewien niepokój i niechęć do przewracania kolejnych kartek, gdy ma się świadomość, że to już koniec; wraz z nim odejdą dobrze znane postacie, z którymi zdołało się zbudować pewną więź. Z tych powodów przez dłuższy czas odkładałem przeczytanie "Okaleczonego boga", by oddalić od siebie to uczucie, jednak przyszła pora na postawienie tego kroku.... Czytaj dalej!
Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!