Ale ja nie o tym. Jakość streamu pozostawia do życzenia, ale gameplay mi zerwał kapcie, zrył beret i pozostawił przed monitorem z rozdziawioną gębą. Widać, że dopracowania wymagają jeszcze szczególiki, ale ogólnie JEST MOC. Znaki działają jak trzeba. Można mieć uwagi do płynności animacji, ale może to być wina jakości streamu. Walka z gryfem mocno skrócona z uwagi na ograniczony czas pokazu, przeprowadzona była na minimalnym poziomie trudności. Drugi pokaz (zademonstrowany po północy) ogrywany był przez kogoś innego i tam walka wyglądała dużo ciekawiej i płynniej. Model gryfa jest kapitalny, bardzo szczegółowy i świetnie animowany. Można się przypiąć jedynie do jego grzywy, która nie poddawała się prawom fizyki, ale to pewnie się zmieni (przynajmniej w wersji PC powinien to ogarniać FUR). Menu jest raczej tymczasowe i prowizoryczne, a minimapa znów jest niemal bezużyteczna z powodu obracania się razem z bohaterem. Jak na Alfę - powiedzieć, że gra wygląda bardzo dobrze, to za mało.
Teraz pozostało czekać cierpliwie na swój egzemplarz EK.