Zdjęciom z "Mass Effect 4" przydałby się Rutinoscorbin... - Odpowiedź
Podgląd ostatnich postów
...bo coś tak strasznie niewyraźnie wyglądają.
Nie należy jednak wybrzydzać, gdyż formalnie rzecz biorąc, kolejny rozdział kosmicznej sagi BioWare jest mniej więcej w fazie wczesnego planowania, a także nie powiedziano o nim nic konkretnego, oprócz tego, że faktycznie coś jest na rzeczy i wyselekcjonowany zespół osób w Monteralu obecnie przy nim dłubie. Dlatego miło ze strony Kanadyjczyków, że już teraz dali nam nawet enigmatyczny przedsmak tego projektu.
Wszystko dzięki "N7 Day", czyli święcie związanemu z celebracją przygód asa Przymierza – komandora Sheparda, którego dziarskość na wielu polach stała się wręcz legendą. Stąd też, Electronic Arts postanowiło błyskawicznie ochłodzić kilka rozgrzanych głów i rozwiać jakiekolwiek wątpliwości, jakoby w niedalekiej przyszłości studio miało cokolwiek konkretnego do ogłoszenia w sprawie kolejnej części "Mass Effect". To po prostu zwyczajne podziękowanie dla miłośników serii za wsparcie, jak i przywiązanie do tego uniwersum.
Następny rozdział "Mass Effect przed nami!
Zakochamy się w nowych bohaterach...
...pokonamy kolejnych nieprzyjaciół...
...i odwiedzimy nowe światy!
Czekają nas nowe, wspaniałe doświadczenia.
Niewiele tego, ale jestem święcie przekonany, że znajdzie się wielu fanów, dla których te obrazki będą stanowiły doskonałe pole do ożywczych dyskusji oraz spekulacji. Cóż, będą musiały, gdyż na konkretniejsze informacje przyjdzie nam zapewne jeszcze dłuuuuuuugo poczekać.