Nielegalne oprogramowanie - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Finkregh,
Pojawiają się plotki, że niby mogą wchodzić bez nakazu. I tutaj Jakób ma rację - bez nakazu to możecie ich wypieprzyć z domu. A zanim go zdobędą (mooocno skrócona procedura trwa 3h) to kompa może już nie być. Płyt też. ;p

Zresztą, można kazać czekać. Wziąć nazwiska, zadzwonić na komendę, czy mają POZWOLENIE na chodzenie z nakazem, potem ew. do sądu, czy takowy został wystawiony, i pół godzinki spokojnie mija. A rodzina w tym czasie może komputer usunąć. Albo schować... Bo żeby przeszukiwać dom, muszą mieć prawomocny nakaz rewizji (inny niż ten, z którym mają prawo grzebać w kompach), a załatwia się go dość długo.

A jeśli masz oryginalne oprogramowanie, to wiadomo, jak to wygląda... Podroczyć się można
Jakób,
Pic na wodę, fotomontaż...

Żeby sprawdzić ludziom oprogramowanie, muszą wejść do domu... żeby wejść do domu, muszą mieć nakaz... żeby mieć nakaz, prokurator musi go najpierw wypisać...

Niby nic wielkiego, ale jeśli chce się przeszukać domu kilku tysięcy ludzi w jednym mieście... to należy współczuć wypisującym nakazy prokuratorom
Ven'Diego,
Metoda 4 wydaje mi się najlepsza Poza tym jest to niezły zastrzyk adrenaliny
Ekhtelion,
To musi być bardzo bardzo silny magnesik. Tak silny, że może przy okazji rozwalić pół kompa, monitor i telewizor sąsiadom. Nie polecam. Szkoda dysków z resztą.
Gabriel,
Jest jeszcze jedna metoda silny magnesik w czasie kontroli do dysku
Ekhtelion,
Jeśli chodzi o zestaw neo + emule to szczerze w coś takiego wątpie. TPSA podobno niechętnie daje policji bilingi (które swoją drogą jeszcze i tak niczego nie dowodzą).

Natomiast ci co uzywają DC++ lub hulają na sieciach osiedlowych... no, tu już jest gorzej, ale bynajmniej nie ma powodu do panikowania.

Policja jest głównie zainteresowana hubami DC++, serwerami FTP i piratami co handlują po bazarach. Nie chcę mi się wierzyć by ktoś w Polsce chciał ciągać zwykłego Kowalskiego po sądach.


Jak sobie radzić?

metoda no.1 -> patrz przykład Strażnika (choć siez astanawiam czy by się jakaś empetrójeczka u niego nie znalazła )
metoda no.2 -> szyfrowanie dysku jakimś freewareowym programem + wyprażenie hdd jakimś shredderem. Łamanie algorytmów byłoby droższe niż rzeczy które nimi zaszyfrujecie.
metoda no.3 -> nic nie robimy
metoda no.4 -> http://www.magnumresearch.com/Expand.asp?ProductCode=DEXIX + http://www.firstdefense.com/html/vest_styles_prices.htm i... Let them come!

A w niedalekiej przyszłości będą programy p2p szyfrujące wszystko na amen, a i prawo niedługo może się zmienić...
Strażnik,
Ja tam się nie boję. Jestem 100% legal. Windows, gierki, ani jednego pirata. Nowy komputer, nowe postanowienia

Sprawa kontroli obiła mi się o uszy. Jak na razie nikogo z mojego otoczenia nie dorwali.
Gothi,
Jakieś dwa czy trzy lata temu było takie szaleństwo i tylko naciągacze na tym żerowali, ściągając "mandaty" od naiwnych... Plotki, plotki...

Ale w końcu barany są po to, by je strzyc.
Gabriel,
Prawda powiem jako osoba polegająca na sprawdzonych źródłach u nas na infie jest to temat dość popularny Takie inspekcje juz były w wielu miejscowościach, a jest to tylko część akcji. Zazwyczaj sprawdzają sieci osiedlowe;) Ludzie neo zazwyczaj maja mniejszą szanse na kontrole:P
Ven'Diego,
Chciałbym się dowiedzieć co sądzicie o tych "plotkach" że niby Policja sprawdza czy mamy legalne oprogramowanie. Czy są prawdziwe? A może to bujda?

Mam tutaj dość ciekawy Tekst
Wczytywanie...