Guild Wars 2 – Gra ArenyNet bez płatnych dodatków? - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Gość_Req89*,
Ja jestem za, jeśli chodzi o płatny duży dodatek do Guild Wars 2. Dlaczego tak? Ano dlatego, że to duży dodatek. W "jedynce" dodatki były w cenie podstawki, ale również same mogły robić za podstawkę. Więc jeśli stworzą dodatek do GW 2 o tej samej cenie, ale podobnej zawartości to kupuję to. Marzy mi się zwłaszcza Kintaj. To chyba właściwie Factions podkusiło mnie do tej gry.
Hassan',
Jak dla mnie to bzdura - revamp obecnych lokacji i content w który mogę grać miesiąc powinien się pojawiać obok prac nad płatnym/dużym dodatkiem.
Courun Yauntyrr,
Mimo wszystko szkoda, że nie pojawi się Elona, patroni i potomkowie Dunkoro. Ale na poważnie - są niedostępne obszary, gdzie dorzucą kolejne smoki. Póki co jednak LS okazuje się momentami dość mierne z racji nagród - czasami nie bardzo wiem, po co mi kolejny przedmiot na plecy, kiedy wciąż o pomstę do nieba woła design ciężkiego armora oraz szansa na nowe skiny, wręcz mikroskopijna.

Niemniej dzięki karkom mam coś na wzór pajęczych macek i wciąż czekam na dungeon w całości pod wodą. Zobaczymy, na ile wystarczy im zapału na nowe aktualizacje i czy ilość nie wygra z jakością.
krzyslewy,

Pierwsza część Guild Wars doczekała się kilku dużych płatnych dodatków, lecz wszystko wskazuje na to, że dwójkę to nie spotka. Tak przynajmniej stwierdził główny projektant gry, Mike Zadorojny.

guild wars 2

Wydawca "Guild Wars 2" już wcześniej zapowiedział, że płatny dodatek jest w planach, tylko nie wiadomo, kiedy się ukaże. Teraz jego słowom zaprzeczył Zadorojny, twierdząc, że MMO będzie otrzymywało jedynie nowe aktualizacje. W prawdzie w zespole trwają jeszcze rozmowy na ten temat, jednak projektant zdradził, że nie znajduje się on w centrum ich uwagi. Wolą zamiast tego tworzyć żywy świat, a dzięki kolejnym patchom, żadne rozszerzenie być może nigdy się nie ujrzy światła dziennego.

guild wars 2

Za co więc będą pracować twórcy, skoro wszelkie aktualizacje są darmowe? Okazuje się, że Guild Wars 2 sprzedało się tak dobrze, że studio nie musi obawiać się problemów finansowych, a na dodatek produkcja posiada także mikro-transakcje, z których producenci również otrzymują pewną kwotę pieniędzy. ArenaNet nie musi uciekać się, ani do płatnych rozszerzeń, ani metody "pay-to-win". Kolejne aktualizacje, tworzone przez cztery zespoły, mają pojawiać się, co dwa tygodnie.

Czy – wbrew staraniom ArenyNet – chcielibyście, aby wydany został dodatek do "Guild Wars 2"?

Wczytywanie...