Ja właśnie Magrat najmniej lubię, ale wciąż lubię.
Naj naj jest dla mnie Bab Weatherwax i jej wiedźmowe mądrości, które zawsze są zadziwiająco prawdziwe i pragmatyczne. A Niania Ogg jest zaraz po niej przez swoją niepoprawność. ![](/view/images/emoticons/default/biggrin.gif)
![](/view/images/emoticons/default/biggrin.gif)
![](/view/images/emoticons/default/biggrin.gif)
Zapraszamy do zapoznania się z recenzją książki "Trzy Wiedźmy"!
Książki Pratchetta słyną już z niebanalnego, soczystego od absurdu humoru, który pozwala oderwać się wyobraźni w zupełnie inny sposób niż opowieści pełne poważnych herosów i groźnych smoków. Chociaż i jednych, i drugich w Świecie Dysku nie brakuje.... Czytaj dalej!
Komentuj, dyskutuj, dziel się z innymi swoim zdaniem!