Arx Fatalis - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Iselor,
Następca kultowej serii Ultima Underworld, jednak wg mnie gorszy tak pod względem fabularnym jak i mechaniki. Co dziwne, w UU miałem jakiś wpływ na dialogii - w Arxie niezbyt. Ja bardzo lubię dungeon crawlere ale Arx niezbyt potrafi mnie wciągnąć.
Courun Yauntyrr,
Ja grałem. Nie można a obszary gry to w dużej mierze podziemia.
Medivh,
Dawno temu grałem, ale z tego co pamiętam to raczej nie za bardzo.
Gość_Gość*,
Ale jest tam jak w Morrowindzie? Możesz chodzić gdzie ci się podoba?
Medivh,
RPG. Na świat patrzymy oczami bohatera. Coś a'la Morek.

Jak już piszę ten post, to przyczepię się do czegoś jeszcze Interfejs jest mało wygodny. Właściwie to zastanawiam się czemu. Istnieje wersja gry na Xboxa, ale jest ona konwersją z PC, a nie jak w większości przypadków z konsoli na PC...

Cytat

I nie pęc tylko pęknąć


Coś mi w tym nie pasowało Słownik podkreślił mi to, ale nie podal właściwiej alternatywy
Ekhtelion,
Ale to RPG z fabułą i bajerami czy hack&slash?

[Dodano po chwili]

I nie pęc tylko pęknąć
Medivh,
Jakiś czas temu ta gra była dołączona do Clicka, którego zbieram Przedwczoraj odkopałem tą płytkę i zainstalowałem Arxa. Na necie wyszukałem, iż gra powstała w 2002 roku i żaden z polskich wydawców nie pokusił się na wydanie tego tytułu w Polsce i spolszczenie go. Pierwsze wrażenie po włączeniu - omg! Grafika z epoki paleolitu... Na high detalach piksele kłują w oczy i są wielkości jabłka (dobra, przesadziłem ), a na widok kanciastych głów przeciwników i NPC można pęknąć ze śmiechu.

Intro nie wiele wyjaśniło mi o założeniach gry - jakiś szczurołak ucieka przed strażami miasta Arx i zabija jakiegoś ważnego gościa. Natomiast gra rozpoczyna się, jak główny bohater leży zamknięty w celi goblinów i nic nie pamięta z przeszłości. Gdzie tu powiązanie? Cóż... albo go nie ma albo niezbyt uważnie oglądałem filmik

Teraz po kilku dniach gry muszę powiedzieć, iż Arx Fatalis jest grą całkiem niezłą. Pomimo słabiutkiej grafiki, grywalność stoi na wysokim poziomie. Szczególnie podoba mi się system rzucania czarów - sami 'rysujemy' w powietrzu symbol czaru (a właściwie sekwencję symboli) i cieszymy się z efektu. Podobne rozwiązanie można było zobaczyć w Harrym Potterze. I tak zaczynając na nie wymagającym dużo many zaklęciu zapalania pochodni na ścianach, poprzez fireballa, dojdziemy do bardziej skomplikowanych czarów.

Coś co mnie drażni w tej grze - nie możemy sami wybierać co powie bohater. Rozmowa jest już z góry ustalona, a my możemy tylko obserwować jej przebieg. Nie podoba mi się też dziennik z questami - są one zapisane razem ze wskazówkami ('aby rzucić czar wejdź w tryb ple, ple...') i trudno jest się w nim połapać.

Podsumowując - Arx Fatalis to dobra gra dla kogoś, komu nie przeszkadza słaba grafika...
Wczytywanie...