Będzie chwila czasu, będą i chętni. Zawsze chętnie witam nowych pretendentów
Heroes of Might and Magic III - Odpowiedź
Podgląd ostatnich postów
Szukam chętnych do gry w Heroes 3 przez GameRangera. Zainteresowani pisać na gg: 5724968
Kurde pamiętam jak w to się grało Teraz już mnie tak nie ciągnie do tej gry jak kiedyś
[Dodano po dobie]
Kolejny wieczór, kolejny brak chętnych.
O lol, sorry - zapomniałem! :O
Ja zapewne jakoś jutro (w sumie dzisiaj - niedziela) po południu / wieczorem. Wypatrujcie mnie.
[Dodano po 18 godzinach]
Jestem, czekam.
[Dodano po 18 godzinach]
Jestem, czekam.
Teoretycznie ja na dzisiejszy wieczór do 0.00 to ja chętny
A może DZIŚ?
Widzę Kura, nie widzę Herosów.
No ja bym chętnie z wami pograł ,ale czasami macie partyjki w nieprzystępnych dla mnie godzinach
Czemu nie widzę żadnych wyzwań? Zaproszeń? Pogróżek? Mamy niedzielę wieczór.
A jednak nie dam rady dziś zagrać Może uda się w tygodniu.
To ja też będę w takim razie w gotowości jutrzejszym wieczorem.
To mogę spróbować w niedzielę wieczorem, ale nie na długo, bo w poniedziałek wstaję gdy zapieje trzeci kur.
Ja mogę choćby teraz Tylko nie jutro. Ale pojutrze (niedziela), np. późniejszym wieczorem, to już może, może...
Panowie, kiedy kontynuujemy?
Wszyscy dostali po nosie, bo dostali Strongholdy Za wyjątkiem Taja, który dostał INFERNO ze startowym RASHKĄ i jeszcze śmie twierdzić, że mu źle!
Tymczasem Kur powiada, że wpakował się na Sharpshooterów i jeszcze go to boli (choć pewnie kłamie), a ja mam zamek, którego szczerze nie trawię, w dodatku w pewnym momencie wykopało mnie z gry, a nim się chłopaki zorientowali to już mi komputer "rozwinął" herosów tak, że pokupował frajerów z Rampartu i zeżarł nimi zostawione na później skrzynki, wyposażając w zestaw morderczo beznadziejnych skilli.
A, czy dodawałem, że będąc usytuowanym między oboma panami, czekam tylko skarcenia na dwa baty?
Tymczasem Kur powiada, że wpakował się na Sharpshooterów i jeszcze go to boli (choć pewnie kłamie), a ja mam zamek, którego szczerze nie trawię, w dodatku w pewnym momencie wykopało mnie z gry, a nim się chłopaki zorientowali to już mi komputer "rozwinął" herosów tak, że pokupował frajerów z Rampartu i zeżarł nimi zostawione na później skrzynki, wyposażając w zestaw morderczo beznadziejnych skilli.
A, czy dodawałem, że będąc usytuowanym między oboma panami, czekam tylko skarcenia na dwa baty?
I jak wam idzie? Arcypyszałek dostał po nosie? Panowie, zróbcie małe sprawozdanko.
To jazda.