Ja sam z doświadczenia wiem że jeżeli samochód został na biegu to ruszy... Ehh kolegi rodziców kosztowało to dwa tysiące bo kolega będąc w stanie trzepnął w jakiegoś grata i właścicielka zaczęła policją straszyć o małe odrapanie... więc było trzeba zapłacić... A on chciał tylko szybę otworzyć a to wymagało lekkiego przekręcenia żeby automat włączyć...a nie do oporu... samochód zareagował jak musiał i kolizja gotowa
Najmłodszy (...) - Odpowiedź
Podgląd ostatnich postów
To chyba nie świadczy najlepiej o tobie Atis Swoją drogą fajny post, prawie w style 'powiem, że nie powiem', albo 'pamiętam, że nei pamiętam'...
Raczej nie, dziś w radiu (RMF) mówili o tym. Żal, że byłam półprzytomna, tobym napisała o czym dokładnie mówili.
Zostawili wóz na biegu i tyle... Swoją drogą to taki typowy news onetowy. Pewnie zmyślony.
Zdjęcie z Omena mnie dobiło Doskonale podumowuje cały artykuł Warto poczytać też komentarze. Niektóre po prostu mnie rozwaliły.
Co do artykułu - coś tu nie gra
Co do artykułu - coś tu nie gra
Nic mnie nie zdziwi po tym jak przeczytałem, że w Stanach Zjednoczonych pies potrącił kobietę samochodem. No cóż zwierzęta i dzieci wyraźnie robią się coraz mądrzejsze skoro gaz i sprzęgło to dla nich bułka z masłem. Ewolucja robi swoje
http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat...122de&_ticrsn=3
Oo
PS. Swoją drogą to jak on to zrobił ?
Oo
PS. Swoją drogą to jak on to zrobił ?