Najlepszy NPC - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Saphire,
Z towarzyszy najbardziej lubiłam Kivana i Dynaheir. ;p


A z NPC'etów całkowicie niezależnych to tego kolesia transmutowanego w kurczaka, którego się odmieniało w Wysokim Żywopłocie. ;]
Arnvald,
Według mnie nazywanie towarzyszy NPC-ami jest zasadne. Zależy jak na to spojrzeć. Generalnie postacie dzielą się na NPC (Non-Player Character) i PC (Player Character). PC, czyli Bohatera Gracza, można rozumieć dwojako. Mogą to być wszyscy członkowie drużyny, ale jak dla mnie to określenie pasuje wyłącznie do głównego bohatera, bo nasi towarzysze podejmują niezależne decyzje o przyłączeniu lub porzuceniu drużyny. A wszyscy nie-PC to po prostu NPC.

Kiedyś lubiłem Elminstera, ale później przestały mi się podobać potężne postacie. Teraz sam nie wiem kogo. W jedynce trochę bezbarwni ci NPC są.
Apollino,
Z NPC to Volo, a jeśli chodzi o członków drużyny to oczywiście marudny Edwin.
KRQ,
ja najbardziej pamietam Szarego Wilka hehe pierwszy dosc powazny przeciwnik w BG1
a z towarzyszy jak dla mnie bezapelacyjnie Kivan
Tamc.,

Cytat

Jednym słowem: Elmister Aumar z Cienistej Doliny rlz happy.gif

Ke, jednym słowem? Widzę więcej. ~~

Dwoma słowami: Starzec wymiata!
Gość_Forgotten*,
"Hola wędrowcze... zatrzymaj się... jak Cię prosi starzec..."
Jednym słowem: Elmister Aumar z Cienistej Doliny rlz
Złoty666,
Najlepszy to jest Xar I ten jego tekst o "smokach na króliczych łapkach" xD
Tamc.,

Cytat

a co do NPC to moze zostane zlinczowany ale bardzo polubilem typa z Nashkel, ktory jak raz sie przyczepi to juz nie popusci (tak, tak, ten wkurzajacy gadula)smile.gif.

A to czemu zlinczowany? Fakt, gostek ma coś w sobie, w dodatku za gadanie dostajemy doświadczenie. W dwójce masz jego odpowiednika, krążącego po placu w Targowie.

Mi tam najbardziej do gustu przypadła Silke. ~~
szeregowy,
Z towarzyszy bezapelacyjnie Xan, jego poczucie humoru, energia i palajacy optymizm "Zycie jest beznadziejne" sprawilo ze jakby to rzec zakochalem sie w tym Elfie . a co do NPC to moze zostane zlinczowany ale bardzo polubilem typa z Nashkel, ktory jak raz sie przyczepi to juz nie popusci (tak, tak, ten wkurzajacy gadula).
DeBe,
Co do NPC to najfajniejszy jest oczywiście Sarevok, gdyż ma fajny głos i trochę przypomina Lorda Vadera. Najfajniejsza jest rozmowa jego z Gorionem:"...Przykro mi starcze że tak to odbierasz". A jeśli chodzi o towarzyszy to wybieram Viconię i jej mroczne historie drowa.
Rix,
Niedawno zacząłem przechodzić BG po raz wtóry.

Gdzieś na wybrzeżu spotykamy taką dziewczyną (w szarej szacie z kapturem). Miała kilka fajnych tekstów. Nie pamiętam ich, lecz kilka słów zapisało mi się w pamięci:
"... Nie, nie naucza was arkanów gry Baldur's Gate" Czy jakoś tak...

Co do Volo... Nie polubiałem go...
Xardas_the_Sorcerer,
Najlepsza jest... Silke(nadzwyczajna lesbijka )
Zola,
Z NPCów najfajniejsi byli mnisi z Candlekeep ,co tak śpiewali śmiesznie:)
A z BN to oczywiscie Edwin i jego slynne odzywki :"Elminster to, Elminster tamto. Dajcie MI 2000 lat i szpiczasty kapelusz, a skopię mu tyłek"
darksamurai,
Z NPCów najfajniejszy jak dla mnie jest Elminster. Pojawia się znikąd, powie coś ciekawego czy doradzi i sobie pójdzie. A z towarzyszy to Kagain(te 20 kondycji i ten tekst - Te nędzne duszyczki zawsze przyprawiają mnie o torsje...).
Lefis,
Mi z NPC podobał się Elminister(szczególnie jego czerwony kostium ). A Volo chyba nie spotkałem

A co do BN to zawsze miałem przy sobie Minsca i Imoen.
Sliver,
NPC: Volo, geniusz ;D
BN: Montaron, Tiax, Quayle. Są tacy... tacy... urzekająco irytujący xP
Quessir Elvenhair,
Volo w Nashkel może nam opowiedzieć kilka wdzięcznych historii, w tym o nas samych
Solaufein,
Witam!!!
Dla mnie niewątpliwie najlepszym NPC jest Volo , a jeśli chodzi o BN to Minsk i siostrzyczka Imoen. Szkoda, że mój przyszly, przybrany teściu jest cienki, bo bym go wziął ze względu na moją przyszłą pannę Aerie No, ale cóż...
Elthran,
Warto również dodać, że Volo możemy spotkać w tawernie o wdzięcznej nazwie "Pod bekającym smokiem" w mieście Nashkel. Cały czas mam w głowie przekomarzanie się Vola i Elminstera w instrukcji do Baldur's Gate II Te teksty były niesamowite.

Z NPC bardzo polubiłem Winthropa, głownie dlatego, że to pierwsza postać z jaką miałem okazję rozmawiać. Uwielbiam tekst: "Moja oberża jest czysta jak tyłeczek elfiej panny"

Z bohaterów, których można wziąć do drużyny najbardziej lubie Minsca, jednyna osoba, która zawsze gości w składzie, bez względu na to kim jest główny bohater.
Tokar,

Cytat

Może ktoś mi odświeżyć pamięć i przypomnieć kim był Volo?


Volo - (chaotycznie dobry, mężczyzna człowiek, mag 5 poziom) figlarz i czarodziej rozpoznawany po starannie przystrzyżonej brodzie, modnym berecie i ostrym języku. Znany jest niemal w każdym zakątku Krain, choć uczciwością w opisywaniu tego i owego nie zaskarbił sobie przyjaźni wielu kupców, strażników i magów. Napisał wiele prac, wliczając w to popularną serię przewodników po rożnych miastach. Volo to przewodnik po wszelkich rzeczach magicznych - wspaniałe dzieło zajmujące się magią "zwykłych śmiertelników". Volo to wybitny mędrzec, który interesuje się czarodziejami, geografią, przekazami i tradycją Krain. Nie należy się więc dziwić, iż jest fontanną wiedzy w tych tematach, która z wielką chęcią dzieli się z każdym, kto zechce słuchać. W związku z tym, by utrzymać się przy życiu, Volo musi być w ciągłym ruchu, dzięki czemu zbiera jeszcze więcej informacji o geografii. Bohaterowie mogą go spotkać niemal w dowolnym miejscu, zwykle w chwili ucieczki przed zirytowanym magiem lub wściekłym szynkarzem.
Wczytywanie...