Chris Avellone vs "Arcanum". Czyli sprawy "Project: Eternity" ciąg dalszy - Odpowiedź
Podgląd ostatnich postów
@porfirion Come on, to przecież Chris Avellone - jak można gościa nie kochać, nawet jeżeli krzesłem ogrodowym nagrywał ten filmik? Cóż, czasem też potrafi rzucić trafną ciekawostką, np. o konieczności ewolucji systemu dialogowego i dlaczego ten z Arcanum musiał przejść do lamusa.
Użytkownik porfirion dnia środa, 13 lutego 2013, 20:20 napisał
Tym, że jest gameplayem Chrisa Avellone'a, oczywiście. Ten news to taka ciekawostka - legendarny autor gra w legendarną grę. Plus info o wypełnieniu obietnicy danej graczom przez Obsidian. Tyle.
[Dodano po 19 godzinach]
A jednak nie tyle. Obsidiani są świadomi, że dali duże "D" w związku z jakością wideo. Pojawił się taki komentarz sygnowany logo firmy:
Learned a lot on this first video - we'll definitely work on improving the resolution in the next Let's Play video. Thanks for all of your feedback!
Bo ja zauważyłem tylko rzecz negatywną - większość let's playów zwykłych szarych graczy ma o niebo lepszą jakość obrazu. Pozwolę sobie zacytować bardzo trafne zdanie kolegi z forum CoB:
Cytat
Kickstarterowa zbiórka na "Eternity" przerosła oczekiwania samych twórców z Obsidianu, gdy próg 3,5 miliona dolarów został osiągnięty, postanowili zamiast kolejnych obietnic tyczących się poszczególnych elementów gry, wykorzystać dodatkowe pieniądze po prostu do podniesienia jakości gry. No i przy okazji nabicia 4 baniek na konto, zobowiązali się, siłą jeśli to konieczne, przymusić Chrisa Avellone'a do gry w "Arcanum".
Wspomniany bohater, twórca legendarnego "Planescape: Torment" i niedocenionego "Knight of the Old Republic II", wygadał się w jednym z wywiadów promujących "Eternity", że nigdy nie grał w grę Tima Caine'a, obecnie kolegi z Obsidian, a dawniej czołowego programisty Troika Games; firmy autorów również wzmiankowanego wyżej "Arcanum". Fani twórczości Chrisa zaczęli w sposób żartobliwy domagać się, aby nadrobił zaległość. Szczególnie, że to TAKI klasyk, a on – TAKI twórca – go nie zna. Widać pomysł przypadł do gustu Obsidianom i w ramach żartu dodali go do ostatniego progu przy zbiórce. Cóż, magiczna kwota została przekroczona, a my możemy teraz obserwować dzielne poczynania Chrisa Avellone'a w świecie "magyi i pary".