Jaka broń jest lepsza? - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Olof,
Na pewno coś jednoręcznego. A w drugiej ręce zaklęta deadryczna pawęż. (Np odnowienie zdrowia +5pkt)
I w zasadzie nie ma znaczenia co trzymasz w drugiej łapie. Choć nie lubię krótkich ostrz.
Rix,
Topory mają to do siebie że są przecholernie ciężkie, wolne i bardzo silne.
Miecze są lżejsze i szybsze, wiec możesz nimi szybciej wyprowadzić atak.
Miecz lepszy ... no i ładniejszy
Co do taktyki to popieram Etha. Z tymże zamiast łuku używam rzutek/shurikenów, lub magii.
Etheriel,
Najpierw łukiem z dystansu, a potem kataną. Lekka, szybka, zadaje dużo obrażeń. Czego więcej trzeba skrytobójcy?
Gość_Forgotten*,
Kijaszek lub sztylet i mag uzbrojony:D Albo shuriken i pyk w plecki.
Vardamir,
Osobiście najbardziej lubie miecze dwurzęczne, ale ostatnio jak już miałem taka mocna postać, to brałęm cokolwiek, najlepiej daedryczny sztylet, zbroi wogóle, i taki lekki jak wyosko skacze ... ale jak coś majwiecęj ataku ma topó daedryczny dwuręczny^^
Goel,
I ja także przyznam pierwszeństwo pięściom (w połączeniu z Bez zbroi - godziny wśród błotnych krabów... ). Łukiem także gra się bardzo przyjemnie (Przyczajenie, strzał i... krytyk!). Z broni do walki wręcz lubię Długie ostrze - a konkretnie dai-katany, rzadziej claymore'y.
Dragon Lord,
Ja też preferuję pięści ........ a raczej dłonie bo ostatnio gram magiem
Mateash,
Eh a dla mnie najlepsze sa... piesci!! nie ma nic lepszego jak trening walka bez broni 100
matriotto,
nie mam specjalnie umilowanej broni ale gdybym mial wybierac to wybral bym deadryczego claymore albo jakiego kolwiek topora
Turin Mroczny,
Nord i Chryzamer to zabójcza maszyna . Preferuję Claymory i dlatego zawsze na początku kupuje sobie stalowy Claymore i siekam nim maszkary.
Eris Delair,
Dla mnie lepszy jest miecz claymore lub dai katana. Ale to dlatego, że zawsze biorę za główną umiejętność długie ostrze. Topory nie za bardzo przypadły mi do gustu
xyszdas,
Stawiam na Claymore gdy gram wojownikiem i kostur (laskę) czarodzieja gdy magiem
enKage_,
Będę oryginalny

Ani miecz ani topór tylko... broń obuchowa

Próbowaliście kiedyś zakląć ebonową laskę? Nie? To spróbójcie. I mimo mizernego fizycznego damage'u każda broń się chowa

No i istnieje jeszcze dla jednoręcznych "Zgniatacz czaszek"
Verthogh,
Wolę miecz. Długie ostrze. Do toporów mnie nigdy jakoś nie pociągało.
Ellevyn van Burning Flame,
Miecz.Długie ostrze,najlepiej claymore(moja ulubiona).Topory też są spox bo są dobre na opancerzonych przeciwników.Ja najbardziej lubie szklany topór.
Shadowdale,
osobiście wolę miecze, nie wiem czemu, ale nie przepadam za toporami... smukłe ostrze lepiej prezentuje się w rękach elfa niż ciężki topór:D no i oczywiście to musi być DOBRY miecz....
Padre_Lunio,
Dla mnie najlepsze jest to co zadaje największe obrażenia, czyli topór.
halogen17,
wystarczy nabic sobie z 100 poziom i wtedy nie ma roznicy jakiej broni uzywasz:D:D:D ja tak zrobilem i sie bawilem co chwile czyms innym
Deunan,
łuk rox. A najlepsze jest zawsze to, na co masz najwyższy status >_>
(a ja sobie oszukuję i w moim przywatnym modku położyłam gdzieś w Ald Ruhn przywołany długi łuk )
Angela,
Barbarzyncy i ich prymitywne narzedzia Najlepszy jest luk i sztylet
Wczytywanie...