Prince Of Persia 3 - Odpowiedź

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!

Podgląd ostatnich postów

Mag Bitewny,
Ja przeszedłem Prince of Persia Warrior Within i nie udało mi się zebrać wszystkich ulepszaczy życia dlatego musiałem na końcu zabić Kaline Gra fajna czasami tylko za trudna.
Medivh,
Jakby ktoś jeszcze nie wiedział, to Ubisoft wypuścił do pobrania darmową wersję PoP:SoT.

Klik

Jaki jest haczyk? Gra jest w wersji adware (występują reklamy). Nie wiem jak to wygląda, bo jeszcze nie ściągałem. Może jest ktoś, kto podzieliłby się z nami wrażeniami - reklamy przeszkadzają? No i oczywiście gra jest w wersji ang.
FurryThales,
Grałem tylko w PoP Piaski Czasu, oraz te 2wa, 1sze z dawnych lat. Gierka mnie wciągnęła, sporo w niej akcji Kiedyś pewnie chętnie zagram w następne części jak będę miał możliwość
Ekhtelion,
W sumie to dobrze opwiedziałeś. Nie ma co dyskutować. Jednym podoba się to innym tamto. Dla mnie np. WW jest po prostu inne i bardziej mi się podoba niż SoT. Co nie znaczy, że uważam, że SoT jest zły. Po prostu i n n y. A muzyka z WW jak dla mnie jest jedną z najlepszych jakie do tej opry słyszałem. I ten mrrroczny klimacik...
Tokar,
Co wy widzicie w WW ? Dla mnie ta gra jest gorsza od SoT WW utraciła swój bajkowy klimat Gra ni stąd niz z owąd stała się mroczna, zaczęły się lać hektolitry krwi, a kończyny latał wokoło. Do tego ta rockowa muzyka i książe mówiący : "Ty suko !" . Nie, nie panowie (i panie) tak sobie nie wyobrażałem kolejnego księcia, gra utraciła swój bajkowy klimat Do tego stanowczo za dużo walk.... A z resztą, każdy lubi to co lubi

Cytat

Seria Prince of Persia to jeden z nielicznych dowodów na to, że można udanie wskrzesić hit z zamierzchłych czasów. Czy teraz posłuży jako jeden z nielicznych dowodów na to, że można przygotować udaną filmową adaptację gry komputerowej? Być może - wynika ze słów producenta Jerry'ego Bruckheimera.

Bruckheimer, producent kinowych hitów takich jak Piraci z Karaibów czy Skarb Narodów, przyznał ostatnio, że jego firma poważnie rozważa ekranizację przygód księcia Persji. Mówiąc o jej planach na najbliższą przyszłość wymienił film pt. Deja Vu z Denzelem Washingtonem, po czym wspomniał właśnie o możliwości przeniesienia na kinowy ekran gry Prince of Persia.

Udział producenta, na którego koncie znajdują się już tak uznane rozrywkowe pozycje, dawałby nadzieje na to, że Prince of Persia w wersji kinowej okaże się równie dobry jak na ekranach telewizorów czy monitorów. No i przy okazji cieszy, że growymi produkcjami zaczynają się interesować poważni producenci. Dzięki ich zaangażowaniu może być tylko lepiej.


A co sądzicie o tym ? Ja osobiście mam złe przeczucia, bo ekranizacje gier to jedna wielka chała Aczkolwiek Piratów z Karaibów przyjemnie mi sie oglądało. Może wreście ten głupi stereotyp, który wymieniłem w poprzednim zdaniu się zmieni Kto wie ?
Ekhtelion,
Zasadniczo do TTT już jest . Właśnie kończę finałową walkę (choc trochę mi to zajmie bo gram na hardzie )
darksamurai,
Ech...Seria PoP to po prostu hit! Już niedługo będzie najnowsza część - Prince of Persia:The Two Thrones. Fabuła jest ciekawa, Książe wraca do domu, ale nie spodziewa się tego, co go czeka...Dodam też, że jest gdzieśtam moment, że Księciunio zostaje zarażony Piaskiem Czasu! W wyniku tego będziemy w niektórych momentach grać Mrocznym Księciem, który posiada inne możliwości niż zwykły Księciunio...Będzie się można ścigać rydwanami, co też się wspaniale zapowiada. No ale cóż...Pożyjemy, zagramy, ocenimy. A jeżeli chodzi o poprzednie części to moja ocena:
*PoP:SoT --->9/10
*PoP:WW --->10/10
Medivh,
Musze wymienić w końcu ten złom.... Nie będą mi chodzić żadne najnowsze gierki... A mialem takiego smaka na SoT jak gralem u kumpla w WW. Ech...
Ekhtelion,
Twoja karta nie ma obsługi shaderów i nic na to nie poradzisz. Co prawda istnieje program który może je emulować ale to nie wiele pomoże. Grafika wygląda wtedy koszmarnie, gra się tnie i ogólnie nie da się na to patrzeć. Jednym słowem czeka cię wymiana grafiki.
Medivh,
Mam problem. Pozyczyłem od kumpla orginalnego POP:Piaski Czasu. Zainstalowałem, wszystko pięknie, ale jest jeden maly pic... W instrukcji pisze cos takiego:

Karta graficzna: GeForce 3 lub lepsza (z wyjątkiem GeForce 4 MX)

A ja mam tego ^*%(^ GeForce 4 MX i przy uruchamianiu gry pokazuje mi sie cos takiego:

[B]Your videocard does not support some required features ( MIN_SIMULTANEOUS_TEX_4 ).<br />
Your videocard pixel shader version « 0000 » is below the minimum requirements.<br />
Your videocard vertex shader version « 0000 » is below the minimum requirements.<br />
<br />
Some errors where detected in your hardware configration. This may result in unexpected behaviours. Do you want to launch the game anyway?[/B]


Jak dam yes to wyświetla mi się; The game ended unexpectedly. Please see Readme.txt file for technical support

Czy da się coś z tym zrobić czy mogę pożegnać się z zagraniem w to na moim "cudownym" komputerze?
Ekhtelion,
To ciekawe bo ja wszędzie czytałem że PoP3d to był gniot pomyłka i hańba na honorze. Nie grałem ale z takimi opiniami się spotkałem kilka razy.
krag,
Mówcie co chcecie ale PoP 3d nie pobije żadna inna część tej serii. Grałem w PoP: SoT grałem w PoP; WW i moge powiedziec z ręką na sercu że 3D jest lepsze Graficzka taka że u każdego pójdzie. Walki jak to w PoP bardzo ciekawe I jedna rzecz która bije na głowe wszystkie części. Mianowicie w jednej z misji musieliśmy Wejść do Zamku który był zamknięty. I teraz pytanie. Jak do jasnej cholery to otworzyć! :O Pamiętam nad tym męczyłem sie najdłużej z całej gry. Aż w końcu przypadkowo wpadłem do jendej z 3 fontann i tu nagle ZOMG! w Fontannie jest klucz. Zatkało mnie normalnie. Argumenty moze marne ale i tak PoP 3D lepszy :mrgreen:
Ekhtelion,
A ja powiem tak. Mimo iż się z nami nie zgadzacie to panowie z Ubisoftu są po naswzej stronie. PoP3 Kindred Blades utrzymuje poziom z WW. Walki bedą jeszcze bardziej złożone (i brutalne) a księcziunio stanie się jeszcze mroczniejszy (w zależności od tego jaką ścieżke wybierzemy).
Tokar,
Ostatnio kupiłem PoP:WW (54,90 zł prawdziwa okazja ) i jednak jestem za Danym. SoT miało to coś co przyciągało do monitora nawet takiego laika tego gatunku jak ja ! To co oczywiście mówicie o WW to najprawdziwsza prawda, ale to co mówi Dany też ma sens Jak będziecie chcieli mogę przedstawić parę argumentów

Moja ocena to:

PoP:SoT 9+
PoP;WW 8+
Gość_Guest*,
Sorry Dany ale nie moge sie zgodzic z ani jednym twoim zdaniem. Wlasciwie to wiem ze utkanles gdziesz na samym poczatku (skoro mowis o walce wnioskuje ze to ta pierwsza). Mowienie o demo ma sens poniewaz zanim otrzymales pelna ( notabene ode mnie, grales w demo i mowieles ze kicha a w pelnym duzo dalej niz demo daje nei zaszedlesz wiec w gruncie rzeczy polegles na demie ) Styl walki zalezy od gracza wiec jesli wlaczyles chaotycznie to twohja wina. Dodam tylko ze walki NIE MOGE byc chaotyczne bo wtedy ciezko jest pokonac jakiego kolwiek przeciwnika (moze dlatego wymiekles), moje walki szczegolnie z gryfem,dahaka czy księzniczka byly raczej improwizowane ale nie chaotyczne po pewnym czasie nawet budowalem strategie walki (szczegolnie ostania wlaka z ksiazniczka wymagala pomyslenia bo walac na slepo przegrywales po 3 sekundach ) . orygnalnosc jest wlasnie bardzo duza, to co widziles na poczatku to nie jest cala gra , wiec nie mow mi o orygnalnosci tej gry.

PS. Caly czas uwazam ze twoje zdanie, oparte na demie i niewielkie czesci pelnej wersji, jest bledne. Gra ma wiele blsykotliwych pomyslow i innowacyjnych cech kltorych tyy nie mogles dostrzec. Pozdrawiam Karpiu
Ekhtelion,
Za co cenię WW:

* walki (bogate i różnorodne, rozbudowany system posługiwania się broniami, olbrzymia liczba kombinacji i wykorzystywanie otoczenia)
* fabuła (rzeczywiście ciekawa, mroczniejsza niż w SoT, zwroty akcji. Oraz to co najważniejsze dla mnie czyli to, ze książe działa sam dla siebie. Jest egoistą, (oczywiście zbawia świat po drodze) ale ogólnie jest bardziej zainteresowany utrzymaniem własnej głowy na karku.)
* lokacje (Mi tam akurat się podoba pomysł odwiedzania ich w różnym czasie, fajnie, że można sobie obejrzeć jakąś komnatę w chwili kiedy była sercem pałacu a potem jak powoli obraca się w ruine)
* akrobatyka (Nie wiem dlaczego mówicie, że jest ich mniej niż w SoT. Jest ich wg, mnie więcej i są trudniejsze a w połączeniu jeszcze z walkami to miodzio)
* postacie (Dahaka, Sandwrath, a i gryfik nie w kasze dmuchał )
* muzyka (wg. mnie jedna z lepszych jakie widziałem w grach. Bardzo klimatyczna i pasująca do nowego mroczeniejszgeo charakteru księciunia. Słyszałem, że w trójce jednak będzie zdecydowanie inna.
* bonusy, sekrety i dwa zakończenia. Sporo trzeba się namęczyć by ukończyć grę i odkryć wszystkie jej tajemnice.

Prince to jedna z leszych gier jakie ostatnio się ukazały. Oryginalne podejście do rozgrywki i w końcu jakieś nowe klimaty.

Cytat

Oryginalność jest niewielka, poza efektowną walką, bo resztę różnych pomysów już widziałem


Wysokie masz wymagania. Jeśli chcesz być ciągle zadziwiany nowościami których świat nie widział to życze powodzenia. Wszystko tak czy owak jest wtórne i już było. A prince jest oryginalny(chociażby dlatego, że jakoś nie ma gier do niego podobnych (chociaż może można by tomb raidery troche podciągnąć, ale jak dla mnie to gnioty).

Oryginalna jest fabuła, bądź co bądź jesteśmy własnym wrogiem . Nie same walki ale cały system (używanie 2 broni, wykorzystywanie otoczenia. Ja jakoś nie widze rzędu tytułów w których takie rzeczy występują). Pomysł z lokacjami jest też nowatorski (odwiedzanie ich w różnych "czasach").
Dany,
Miło mi, Karpiu . Dobrze wiesz, że nie utknąłem na pierwszej walce.
Co do tych widowiskowych walk to się zgadzam, ale są one często chaotyczne.
Oryginalność jest niewielka, poza efektowną walką, bo resztę różnych pomysów już widziałem.
A co do dema, to nie ma już sensu, jak zagrałem w pełną, więc mówienie, że się oparłem na demie, grając później w pełną jest właśnie bez sensu.
Gość_Guest*,
po pierwsze pierwsza walka (duza) jest bo dwoch minutach gry wiec sie duzo nie nagrales, po drugie jest genailna fabula z dwoma genialonnymi zakonczeniami, po trztecie zadziwiajace zwroty akcji, po czwarte widowiskowe walki, po piate ciekawe postacie (dahaka i obie panie jak i sandwrath byly poprostu ganialne) , po szoste momentami muzyka,po siodme KLIMAT po ostatnie oryginalnosc.

Wiadomo mi z tąd ze znamy się osobiście (i tak wiesz ktos pisze to co bede ja pisal). Znam towje zdanie i doswaidczenia i uwazam ze oparles je o DEMO, a pierwsza walka ci sie znudzila bo nie dawales rady i nei mogels ogarnac systemu a tak to zadnych ARGUMENTOW(sensownych) przeciw tej grze naprawde nie masz.
Zasadniczo szanuje zdanie innych o ile jest ono poparte jakimis argumentami. Lokacje sie fakcztynie powtarzaja ale wcale nei caly czas i nie jest to woogle meczace czy nuzace. A polaczenie lokacji z ciaglym zmieniamiem czasu walsnie daje uroku. Nie jest to proste parcie naprzod tylko efektywnie przemyslalna fabula. zamisat szukac dziury w calym przyznal sie ze wymiekles z powodu barku umiejetnosci a nie z winy gry.
Mam nadzieje ze PoP3 bedzei tak samo nastawione na walke i bedzie mialo jeszcze bardziej wyrazisty klimat.

PS. To co ci sie wydaje 1/4 to jest raczej 1/40 albo nawet 1/80
Pozdrawiam Karpiu
Dany,
A co widziałeś w tej grze genialnego? Bo ja tam za wiele nie widziałem. Walka była tylko fajna wizualnie i nic poza tym. Ciągłe chodzenie po tych samych lokacjach i przenoszenie w czasie w tą i z powrotem. Mi się to nie podobało. Wolałem liniowość Sands of Time w tym przypadku.

Cytat

A o ile wiem swoje zdania oparłes głównie o demo

A skąd ci to wiadomo?
Poza tym grałem w pełną i przerwałem po 1/4. Znudziła mi się, po 2-krotnej tej samej walce, a w SoT niektóre przechodziłem po 10 razy i mi się nie nudziły.
Każdy może mieć inne zdanie.
Wczytywanie...