Drużyna marzeń - Odpowiedź

Moja druzyna marzen to Minsc, Balas, Coran, Lodziarz, Ajantis, Cyganiak oraz Kivan

Moja drużyna wyglądała tak: Alitea (ja, wojownik/złodziej), Kivan, Minsc, Quayle, Coran, Ajantis. Według mnie najlepszym rozwiązaniem jest połączenie maga z kapłanem, bo chociaż wolniej nabywa doświadczenie, to to takie 2 w 1

Co do Corana to nie wiem. Jak go spotkałem byłem zbyt przywiązany do obecnego składu drużyny, więc go spławiłem.

Użytkownik Gość_pluto8887* dnia sobota, 14 sierpnia 2021, 18:55 napisał

Zachowaj gdzieś zapisy gry. Odinstaluj mody jeden po drugim za każdym razem sprawdzając czy błąd przestał się pojawiać.
A czy w ogóle pojawia się komunikat o błędzie?

Witam,mam w grze następujący błąd.Przy próbie otwarcia złodziejem bądź siłowo niektórych skrzyń gra zawiesza się i jedynym rozwiązaniem jest jej zamknięcie. Czym to może być spowodowane. Instalowałem, kilka modów.

Użytkownik Gość_Isairr* dnia wtorek, 27 października 2020, 21:47 napisał

Nie, w BG tworzysz tylko postać główną, inne należy dołączyć podczas gry.

Również odsieżę temat.

01. Obecnie mój skład to JA, czyli mag bez specjalizacji.
Drugi jest Kivan, ponieważ jest wybitnym łucznikiem i potrafi ze wsparciem Imoem wybić połowę przeciwnej grupy, nim ta dobiegnie do mej drużyny.
Trzeci jest Khalid, który mimo średniej siły może długo wytrzymać na froncie, ponieważ ma sporo kondycji oraz wysoką zręczność. To sprawia, że ma jednocześnie spore szanse na uniknięcie ciosu oraz dużo punktów życia.

Czwarty był Kagain, ktory był po prostu czołgiem z najwyższą kondycją w grze, umiał też mocno walnąć. Jednak w 4 rozdziale odszedł przez zbyt wysoką reputację. Wymieniłem go więc na Ajantisa, który może ma mniej kondycji, ale daje radę siłowo oraz ma odrobinę wyższą zręczność. W razie sytuacji awaryjnej może też szybko leczyć krytycznie rannych oraz używać czarów kapłańskich.

Piąta jest Jaheira, która po ciężkiej walce leczy mocno rannych, a przed nią nakłada wzmocnienia. W samej walce korzysta z czarów obszarowych lub dołącza do pierwszej linii jako wsparcie i okłada wrogów kijem, co nie jest problemem dzięki dwuklasowości druidka/wojowniczka. Dobra we wspieraniu czarami, leczeniu jak i walce.

Ostatnia jest Imoem, która jest moją łotrzycą. W walce wspomaga drużynę łukiem, zaś Poza walką otwiera zamki, okrada ludzi i rozbraja pułapki. Używam też jej do zagadywania NPC, ponieważ jej wysoka charyzma sprawia, że dostaję lepsze ceny oraz postacie są bardziej przychylne. Z kolei jej wysoka inteligencja sprawia, że nie omijają mnie żadne dialogi.

02. Gram w to pierwszy raz i nie chcę próbować, ponieważ wydaje się to wręcz nielogiczne. Jedynym sposobem na bycie złym jest zabijanie ludzi. Ale zabijanie dla samego zabijania według mnie nie trzyma się kupy.

04. Zależy czego oczekujesz. Yeslick to taka druga Jaheira, tylko, że miast być hybrydą woja i druida, jest hybrydą woja i kapłana, co oznacza nieco inne czary.

Ale późno wpadłem ja teraz badam enchanced edition i chcę przejść swoimi 6 własnymi postaciami tak jak w icewind dale - wykonalne ?

1. Ja (człowiek)
2. Khalid
3. Jaheira
4. Minsc
5. Dynaheir
6. Imoen

Jako fan gothica i LOTR pierwszy raz przeszedłem grę:
1. Diego - złodziej
2. Gorn - wojownik
3. Milten - mag
4. Lester - bard

Teraz planuje przejść 3 magami: Adanosem, Innosem i Beliarem
Oraz Aragorn- Wojownik, Gimli - Wojonik (krasnolud) i Legolas - łucznik

Moja obecna drużyna którą niedawno importowałem z BG do SoD. W oryginalnym BG grałem podobną tylko zamiast Neery miałem Khalida.

- moja postać to mag, a konkretnie mistrz inwokacji,
- Minsc, z dwuręcznym mieczem robi za głównego mięśniaka w drużynie,
- Jaheira, dodatkowy wojownik i potrafi też leczyć,
- Viconia, leczenie, wzmocnienia itp. a z rękawicami siły ogra potrafi też rozwalić komuś czaszkę wekierą,
- Neera, drugi mag w drużynie przydaje się bardziej w BG II, ale nawet w jedynce co dwie kule ognia to nie jedna, niestety jej losowość jest momentami irytująca i prawdopodobnie później ustąpi miejsca Aerie,
- Imoen, złodziej i łucznik, w SoD z wiadomego powodu zastąpiła ją Safana,

Gram domyślną drużyną czyli - Imoen,Minsc,Dynahier,Khalid,Jahera.
Sam posiadam postać Łowcy Elfa który świetnie się w to wkomponował ( znakomity łucznik )

1. Ja - Wojownik
2. Minsc - Łowca
3. Ajatnis - Paladyn
4. Imoen - Złodziej
5. Edwin - Mag
6. Jaheira - Wojownik/Druid

Głównie opieram grę na walce dystansowej, praktycznie nigdy nie walczę w zwarciu. Wszystkie moje postacie mają łuki, lub proce. Zawsze trzech wielkich, napakowanych chłopów w drużynie robi wrażenie.

Niestety to nie jest zespół marzeń, ponieważ lubię też inne postacie, które są bardzo nieopłacalne. Po pierwsze spotykamy je w późniejszych fazach gry, po drugie nie pasują do teamu ze względu na klasę, którą już na przykład posiadam.

Inne ulubione postacie to:
Coran
Yeslick
Kivan
Viconia
Kagain

Odkurzę temat. Gram aktualnie w BG i moja drużyna przedstawia się następująco:
1. Ja: Elina elfia łowczyni z nastawieniem na strzelanie z łuku.
2. Imoen (Po prostu ją kocham. ;p)
3. Khalid (Robiony pod takiego niby tanka, ale przywalić potrafi.)
4. Branwen (Bez kapłana jak bez nogi. )
5. Minsc (Ze Zgubą Pająka robi wręcz sushi z przeciwnika)
6. Dynahier (Bardzo przydatny mag, wole ją od Xan'a.)
Mi się szczerze drużyna podoba i gra też się dobrze.

Moim zdaniem opłaca się wymienić Jahierę na Yeslika. Branwen za to jest wkurzająca i gra z nią doprowadzała mnie do szewskiej pasji ;p

A skład drużyny?

1.Moja postać - Mistrz Zauroczeń. (Neutralny Dobry)
2.Kivan - ulubiona męska postać.
3.Yeslik
4.Ajantis
5.Dynaheir - ulubiona kobieca postać.
6.Skie - Imoen mi się znudziła ;p


I moi to się lubili, zgrana drużyna była. Więc tylko komplementy się sypały wzajemne. ;]

Bardzo dobrze grało mi się następującą drużyną:
1. ja - mistrz przywołań
2. Ajantis
3. Khalid
4. Yeslick
5. Coran
6. Minsc

Jaheira spadła ze schodów w gospodzie Feldeposta, a Dynaheir dostała zawału na widok mojej postaci.

A ja zamierzam przejść Baldura Samym Bardem, ciekawe jak daleko zajdę

Ano przed chwilą przeszedłem BG1 jednoosobowym teamem
Fakt, że tą postacią przelazłem grę już 2 razy i jest wypasiona niemal na maxa, ale i tak całkiem niezłe osiągnięcie ;p

Dla informacji podam, że to był 10-lvlowy łotrzyk. Nawet wam powiem, że momentami łatwiej mi było niż całym teamem, gdzie mi co chwila ktoś ginął i musiałem wczytywać ;p

Właśnie gram w BG, obecnie zwiedzam lochy Durlaga.

Drużyna, od kniei Otulisko taka sama:

Ja (mag)
Imoen (złodziej/mag)
Minsc (wlaczy mieczem i kuszą)
Kivan (łuk i miecz, największy % zabójstw)
Coran (łuk i cios w plecy, zwiad)
Yeslick (leczy i walczy wręcz)

Myślę że to dobra drużyna. Bronie strzeleckie są w tej grze bardzo potężne, można zabić wielu przeciwników nie narażając się na obrażenia. Stąd u mnie i Kivan i Coran - dwaj najlepsi łucznicy. Minsc jest najlepszy na stopera i do ściągania ataków wroga na siebie. Postaci wieloklasowe mają w późniejszych etapach gry większy potencjał co też przemawia za zdwuklasowaniem Imoen i więciem Yeslicka i Corana.

Rozpoczynałem grę kilkadziesiąt razy, ukończyłem razy kilkanaście. Prawie zawsze kompletowałem pełen, sześcioosobowy skład drużyny, ale oczywiście teraz nie pomnę wszystkich. W każdym bądź razie, zdarzyło mi się przejść klasycznym zespołem Imonen, Khalid, Jaheira, Minsc, Dynaheir (czyli takim, jak podpowiada nam na początku BGII). Niezłe jest też rozwiązanie zaproponowane przez twórców gry w Opowieściach z Wybrzeża Mieczy, a więc Imoen, Jaheira, Minsc, Edwin, Viconia (jednocześnie to jedyne postacie z pierwszej części, które możemy przyłączyć i w drugiej). Najczęściej jednak budowałem swą drużynę na zasadzie: 2 wojowników, 2 łuczników (z czego jeden to jednocześnie złodziej) oraz dwie postacie czarujące (mag oraz uzdrowiciel). Zatem mojej postaci, która niemal zawsze była wojownikiem (tudzież łowcą albo paladynem) przydawałem jako kompanów odpowiednio Khalida, Imoen, Kivana, Edwina i Yeslicka. Kiedyś jednak przeszedłem również drużyną "złą", samemu przy tym zachowując dobry charakter, by korzystać z broni Drizzta. Dołączyłem Shar-Teel, Viconię, Edwina i Kagaina, z "dobrych" została jedynie Imoen (nie tylko przez sentyment). Moim zdaniem była to najlepsza drużyna w moich przygodach z Baldur's Gate ;-)