Dla mnie absolutnym numerem 1 był wybuchowy rekin potraktowany sprayem na rekiny
![](/view/images/emoticons/default/tongue.gif)
A także fakt, że gdy w jednym odcinku serialu Batman miał zetrzeć się z Green Hornetem, scenarzyści zapisali scenę walki Robina z Brucem Lee, którą to Bruce miał... przegrać. Gdy się o tym dowiedział, wściekł się nie na żarty i zagroził, że będzie walczył z Douglasem Croftem na serio. W trosce o życie aktora scenarzyści ostatecznie zmienili scenę tak, by zakończyła się niejasnym remisem.